Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Maciejowi Sulęckiemu nie można odmówić ambicji, starał się jak mógł, ale zupełnie nie miał pomysłu na Amerykanina. źródło: https://www.facebook.com/SuleckiMaciej/
Maciejowi Sulęckiemu nie można odmówić ambicji, starał się jak mógł, ale zupełnie nie miał pomysłu na Amerykanina. źródło: https://www.facebook.com/SuleckiMaciej/
To miała być historyczna noc w zawodowym polskim boksie. Niestety, pozostało rozczarowanie. Maciej Sulęcki przegrał w amerykańskim Providance z broniącym tytułu mistrzowskiego reprezentantem gospodarzy Demetriusem Andrade w walce o mistrzostwo świata kategorii średniej prestiżowej organizacji WBO.
Nasz bokser nie miał żadnego argumentu na swojego rywala.

Maciejowi Sulęckiemu nie można odmówić ambicji, starał się jak mógł, ale zupełnie nie miał pomysłu na Amerykanina. Ten już w pierwszej rundzie powalił naszego boksera na deski; na szczęście udało mu się wstać i walczyć dalej.

- Doskonały pięściarz, nie spodziewałem się, ze jest taki szybki. Zaskoczył mnie, to kolejny przykład, że jak się patrzy na kogoś z boku to nie odzwierciedla to, jaki jest na ringu - przyznał Sulęcki.

Sulęcki dodał, że zrobił właśnie krok w tył, ale nie rezygnuje z walki o kolejny powrót na szczyty.

W starciu tym nie było ani jednak jednego momentu w którym przeciwnik Polaka mógł się czuć zagrożony. Drugi raz skutecznie obronił pas mistrzowski WBO wagi średniej. W ringu nie przegrał od 11 lat - dokładnie od igrzysk w Pekinie.
Relacja Jana Pachlowskiego

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty