Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Trek to Yomi
Trek to Yomi
Harakiri, Sanjuro: samuraj znikąd, Siedmiu samurajów - to tylko kilka japońskich filmów traktujących o czasach feudalnych i tych legendarnych wojownikach. Była to także inspiracja dla Leonarda Menchiariego i rzeszowskiego oddziału polskiego studia Flying Wild Hog przy tworzeniu gry Trek to Yomi. Produkcji bardzo filmowej, nasączonej ogromną dawką klimatu tamtych czasów i obrazów jakby żywcem wyjętych z dzieł reżysera Akiro Kurosawy. Tytułu niesamowitego, nasiąkniętego Japonią, czarno-białego i dość krótkiego. Mimo to jest to jedna z najlepszych gier tego roku, a na pewno najbardziej klimatyczna.

Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy, firmy Devolver Digital.
GIERMASZ-Recenzja Trek to Yomi

Kino samurajskie oferuje całą gamę doskonałych obrazów ukazujących feudalną Japonię, znaczenia słowa honor i śmiertelnych pojedynków na katany. Ta część kinematografii ma swoje duże grono fanów i zwłaszcza oni powinni zagrać w Trek to Yomi. Gatunkowo można przypisać ją do side-scrollerów, czyli chodzenia w bok, ale jest tu interesująca różnica. Prawo-lewo to opcja wyłącznie podczas licznych walk, za to poza nimi gracz dostaje trochę swobody. Może wtedy we wszystkich kierunkach zwiedzać ograniczone jednak lokacje, odnajdywać amunicję i przedmioty wpływające na wielkość zdrowia, wytrzymałość, dodające nowe ciosy czy artefakty przybliżające bogatą japońską kulturę. W niektórych miejscówkach można wybierać różne ścieżki, wspinać się, wchodzić po drabinach, ale i tak całość jest liniowa.

Bohaterem Trek to Yomi jest samuraj Hiroki, który obiecał umierającemu mistrzowi, że za wszelką cenę będzie chronił miasto i mieszkańców. Niestety los chciał trochę inaczej, ale finalnie ruszyłem do walki z siłami zła i chęcią zaprowadzenia porządku. Mimo, że wojownik jest sprawdzonym w boju samurajem, początkowo zasób ciosów był powiedzmy dyplomatycznie skromny. Ale czym dalej w ciemny las, tym większe możliwości posiada. Finalnie ciosów jest sporo, można stosować różne taktyki defensywne czy ofensywne, można przeciwnika ogłuszyć, ale także i ściąć efektowną egzekucją. Sporo pojedynków dzieje się w sceneriach, gdzie widać tylko sylwetki walczących lub ich cienie, co robi niesamowite wrażenie i mocno podbija filmowy klimat. Są też walki z bossami, jeźdźcy konni, ale też sporo armatniego mięsa. Wraz z postępem odblokowałem shurikeny do rzucania, łuk, a nawet potężną i powolną broń palną - ozutsu. Najważniejsze i tak jest budowanie śmiertelnych kombosów i niestety dość szybko można poznać zabójcze kombinacje. Dlaczego niestety? Bo można je stosować cały czas do końca gry, nie szukając innych rozwiązań. Opanowanie parowania i następujący po nim kontratak jest wyjątkowo skuteczną metodą. Walki są błyskawiczne, dynamiczne i zawsze kończą się czyjąś śmiercią. Musiałem też szubko rozpoznawać przeciwników by ocenić, czy wystarczy proste kombo, czy trudniejsza ogłuszająca kombinacja. Z obowiązkową egzekucją na końcu. Znaczenie ma też pasek wytrzymałości, gdyż doprowadzenie go do zera kończy się najczęściej odejściem na tamten świat.

Trek to Yomi jest grą dość krótką, do ukończenia w 5-6 godzin, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by przejść ją kilka razy. Ja skupiłem się na np. odnalezieniu kilku brakujących artefaktów. W pewnym momencie przygody jest też ważny twist, dający powód do ponownego przejścia, ale nie będę Wam spoilerował. No i fakt, że jest kilka zakończeń, też nie ma małego znaczenia. Odkrywanie ich pozostawię jednak Wam.

Dzieło Leonarda Menchiariego i studia Flying Wild Hog oszołomiło mnie wykonaniem. Masą smaczków, ciekawych detali, wizji feudalnej Japonii, pięknych lokacji. Często przystawałem by podziwiać świetnie wykonany czarno-biały świat, bo monochromatyczna grafika robi tu kolosalną robotę. Nie wyobrażam sobie tej gry w kolorze. Do tego jest masa kinowych ujęć kamery, które wprost przenosiły mnie do filmów Akiro Kurosawy. Dodajcie do tego wyjątkowo klimatyczną muzykę i oryginalnych japońskich aktorów, którzy nagrali swoje kwestie. Jakie to jest dobre, to trzeba zobaczyć i usłyszeć. Produkcja zawiera też sporą dawkę feudalnej historii, tamtejszej kultury, są nawiązania do wierzeń religii shinto - które były konsultowane z odpowiednimi ekspertami.

Może Trek to Yomi jest krótkie, może nie dla każdego, ale w tak dobrej cenie, z mającym sens ponownym przechodzeniem gry, jest to idealna propozycja dla tych, co chcą odskoczni od zwykłych beatem 'upów. Produkcja ma gigantyczny klimat, fantastyczne lokacje, obcowanie z nią prowadzi gracza przez świat samurajskiego filmu i prawdziwej przygody. Również walka ma wiele zalet, choć tu trzeba chcieć poznać je wszystkie. Dla mnie to totalne zaskoczenie i jedna z najlepszych produkcji tego roku.

Ocena końcowa: 8,5/10
 

Zobacz także

2023-08-19, godz. 06:00 Moving Out 2 [PlayStation 5] Ponad trzy lata temu recenzowałem pierwszą część przeprowadzkowego chaosu i już wtedy uważałem, że jest to jedna z lepszych pozycji na odstresowanie i… » więcej 2023-08-19, godz. 06:00 Quake II (2023) [Xbox Series X] Do tej pory pamiętam, jak włączyłem chyba po raz pierwszy Quake'a II, a nawet jak czytałem jego recenzje blisko 26 lat temu. Pamiętam zachwyty i pamiętam… » więcej 2023-07-29, godz. 06:00 Pikmin 4 [Switch] Sympatyczny, bulwowaty nieco mały ludzik z nosem jak kartofelek, odziany w skafander kosmiczny, jedzie na puchatej istocie przypominającej psa. Po bokach doczepione… » więcej 2023-07-29, godz. 06:00 Exoprimal [Xbox Series X] Ta gra znalazła się od razu tam, gdzie powinna. I to z jednej strony ją określa, choć nie wiem czy tak do końca pochlebnie, z drugiej strony na pewno jest… » więcej 2023-07-22, godz. 06:00 Pierwsze wrażenia: Exoprimal [Xbox Series X] Sieciowe, drużynowe zmagania z hordami wyskakujących zewsząd dinozaurów. Taki jest szkielet - nomen omen - gry Exoprimal. W Giermaszu takimi tytułami zazwyczaj… » więcej 2023-07-15, godz. 06:00 Master Detective Archives: RAIN CODE [Switch] Rozbawienie, zaciekawienie - zmęczenie, irytacja, znudzenie - zaintrygowanie, rozbawienie, totalne wciągnięcie w rozgrywkę - i znowu, zmęczenie i irytacja..… » więcej 2023-07-15, godz. 06:00 Jagged Alliance 3 [PC] Są takie serie gier, które latami nie mogą doczekać się kontynuacji - na przykład Half-Life i to oczekiwanie na trzecią część odsłony, które urosło… » więcej 2023-07-15, godz. 06:00 Crash Team Rumble [Xbox Series X] To bardzo dobra gra, naprawdę, to doskonała pozycja na upalne lato, na krótką rozrywkę, na takie deszczowe popołudnie albo oderwanie się od grilla. Można… » więcej 2023-07-15, godz. 06:00 Arcade Paradise [Xbox Series X|S] Gdy obejrzałem trailer z automatami arcade, więcej mi do szczęścia nie było potrzeba, w końcu mam trochę lat i przypomniała mi się moja młodość. Jednak… » więcej 2023-07-08, godz. 06:00 Park Beyond [PC] Czasem kombinacje, o których byśmy nie pomyśleli, dają świetne efekty. Pastelowa poszetka do czarnego garnituru, ser z owocami czy mango z chilli to tylko… » więcej
7891011