Halo, Stadion
Radio SzczecinRadio Szczecin » Halo, Stadion

Mateusz Bereźnicki. Fot. https://www.facebook.com/TeamSkorpionSzczecin
Mateusz Bereźnicki. Fot. https://www.facebook.com/TeamSkorpionSzczecin
Mateusz Bereźnicki zmęczony, ale i niezwykle szczęśliwy powrócił z Tajlandii do Szczecina z olimpijskim paszportem do Paryża.
Pięściarz Skorpiona Szczecin uzyskał kwalifikację olimpijską podczas turnieju w Bangkoku, który był ostatnią szansą uzyskania prawa startu w tegorocznych letnich igrzyskach olimpijskich.

23-letni bokser, aby zapewnić sobie udział w igrzyskach, stoczył cztery walki w kategorii do 92 kg. Jak mówi Mateusz Bereźnicki, łatwo o zwycięstwa w Tajlandii nie było, ale najważniejsze, że udało się zrealizować cel i spełnić marzenia o olimpijskim występie w Paryżu.

- Było bardzo trudno. Wiedziałem, że będzie piekielnie trudno. Już miałem dwie kwalifikacje za sobą, w których się nie udało. Byłem bardzo zmotywowany i zdeterminowany, żeby wygrać każdą walkę. To marzenie każdego pięściarza, żeby pojechać na igrzyska olimpijskie. Niewielu się udaje, mi się udało. Bardzo ciężko pracowałem na to przez kilka lat i bardzo się cieszę - powiedział Bereźnicki.

Mateusz Bereźnicki jest pierwszym pięściarzem w historii Skorpiona Szczecin, który wystąpi w letnich igrzyskach olimpijskich.
Jak mówi Mateusz Bereźnicki, łatwo o zwycięstwa w Tajlandii nie było, ale najważniejsze, że udało się zrealizować cel i spełnić marzenia o olimpijskim występie w Paryżu.

Zobacz także

100101102103104105106