Kibice Lecha Poznań przyjadą w sobotę do Szczecina... zwiedzać dawną fabrykę paprykarza przy ulicy Dębogórskiej, która została rozebrana dwa lata temu. Taki jest oficjalny program wycieczki, którą fani Kolejorza reklamują w internecie. W programie jest też wizyta na stadionie Pogoni - akurat wtedy, gdy ta będzie grała mecz ligowy z Lechem.
W ramach zakazu wyjazdowego zorganizowane grupy kibiców nie mogą występować o bilety poprzez stowarzyszenie kibiców czy też przez klub.
- Zazwyczaj jest tak, że nad wyjazdem zorganizowanej grupy kibiców czuwa, albo Stowarzyszenie Kibiców, albo bezpośrednio klub. W przypadku wyjazdów indywidualnych tak, jak to będzie miało miejsce teraz po prostu dostajemy nieoficjalną informację o tym, że kibice wybierają się do naszego miasta i na nasz stadion - tłumaczy rzecznik Pogoni Krzysztof Ufland.
Jak dodaje Ufland, "wycieczka" z Poznania może liczyć nawet... tysiąc osób. Kibice z Poznania niezależnie od biletów, jakie kupią usiądą w sektorze gości.
Pierwszy paprykarz wyprodukowano w Szczecinie w 1967 roku. Powstał na bazie potrawy czop-czop, której recepturę przywieźli z Afryki rybacy Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich Gryf. Przetwórnia ryb, gdzie powstał paprykarz szczeciński była jednym z największych zakładów w północnej części Szczecina. Gdy działała, w fabryce pracowały setki mieszkańców Golęcina czy Gocławia. Ryby do produkcji paprykarza przywożono z różnych części świata. W okresie Polski Ludowej paprykarz szczeciński był jedyną z nielicznych konserw w sklepach, którą można było kupić. Przetwórnia ryb przy ulicy Dębogórskiej przestała produkować paprykarz 27 lat temu.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Brawa za kreatywność. Skoro ktoś nie pomyślał o tym w przepisach, to nie ma się czemu dziwić. Z takiej wycieczki mogą być ciekawe zdjęcia tej dawnej fabryki :)
Jestem podbudowany i chwycony za serce tym, że poznaniacy chcą oddać cześć paprykarzowi na zgliszczach jego fabryki. Na fali reaktywacji przemysłu morskiego może w ten sposób wpłyną również na ponowne uruchomienie produkcji paprykarza w Szczecinie. W końcu to też część naszego morskiego dziedzictwa . Powitajmy naszych gości chlebem i paprykarzem ! Rozumiem , że następna wycieczka będzie wypadem kilkutysięcznej grupy na paszteciki do Szczecina a że przy okazji wpadną na Pogoń...
Zobacz także
2018-06-27, godz. 22:58
Koniec "pasiaków". Aż trzy wersje nowych koszulek Pogoni [WIDEO]
Nie dwa jak dotychczas, ale trzy komplety strojów będą mieć piłkarze Pogoni Szczecin w nowym sezonie ekstraklasy. Firma Zina, partner techniczny portowego klubu, przygotowała trzy wersje koszulek meczowych, w których grać będą zawodnicy…
» więcej
2018-06-27, godz. 16:14
Pogoń szykuje się do sezonu. Kadra na zgrupowaniu we Wronkach
29 piłkarzy Pogoni Szczecin pojechało w środę na 10-dniowe zgrupowanie do Wronek. W kadrze portowej drużyny nie ma Duńczyka Mortena "Duncana" Rasmussena, z którym klub chce rozwiązać ważny jeszcze przez rok kontrakt.
» więcej
2018-06-25, godz. 18:09
Pogoń Szczecin rezygnuje z kolejnego wychowanka
Robert Obst nie będzie już piłkarzem szczecińskiego klubu.
» więcej
2018-06-25, godz. 07:28
Nie ma terminu rozpoczęcia budowy stadionu Pogoni
- Terminu wbicia pierwszej łopaty pod przebudowę piłkarskiego stadionu nie ma - przyznaje szczeciński Urząd Miasta i tłumaczy, że to zależy od odwołań firm budowlanych które przegrają przetarg.
» więcej
2018-06-23, godz. 20:51
Z Pogoni do Wisły Kraków
Dawid Kort odszedł z Pogoni Szczecin. Wychowanek portowego klubu rozwiązał umowę z Pogonią za porozumieniem stron i grać będzie teraz w Wiśle Kraków.
» więcej