Szczecińskie Wiki pokonały AZS Koszalin 99:94. Do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, bo w regulaminowym czasie mecz zakończył się wynikiem 87:87.

Trener Wilków Morskich Łukasz Biela, pomimo sukcesu w derbach województwa zachodniopomorskiego przyznał, że jego zawodnicy nie grali dobrze w starciu z akademikami z Koszalina.

- Myślę, że zbyt mocno zaakcentowaliśmy, że ten mecz jest dla nas bardzo ważny. Może to nas trochę usztywniło, bo wiadomo, że gdybyśmy przegrali, to nasza sytuacja byłaby bardzo nieciekawa. Na początku AZS zagrał sprytniejszą koszykówkę niż my. My straciliśmy głowę. Grając źle w długich fragmentach udało się wygrać. Wcześniej było odwrotnie - podsumował Biela.

W kolejnym ligowym meczu koszykarze Kinga w sobotę w Szczecinie zmierzą się z Treflem Sopot.

King Szczecin - AZS Koszalin 99:94 (20:22, 19:23, 29:27, 19:15, 12:7)

King: Tauras Jogela 26, Martynas Sajus 17, Jakub Schenk 14, Martynas Paliukenas 12, Paweł Kikowski 12, Tywain McKee 10, Mateusz Bartosz 5, Łukasz Diduszko 3, Dominik Wilczek 0.

AZS: Maciej Kucharek 18, Drew Brandon 16, Brandon Walters 13, Krzysztof Jakóbczyk 11, Dragoslav Papić 11, Grzegorz Surmacz 9, Jacek Jarecki 7, Marko Tejić 6, Bartosz Bochno 2, Marek Zywert 1, Alan Czujkowski 0.