Kiedy na początku XX wieku tango trafiło do Paryża, miasto oszalało. W swojej książce "Historia tanga dla początkujących i zaawansowanych" Ewa Stala pisze: "Urządza się tangowe herbatki, tango-konferencje i nosi się modny kolor tango (odcień intensywnej, oranżowej żółci), gorsety tango, bluzki tango (z satyny lub jedwabiu, szyte z jednego kawałka materiału) i spodnie tango (rodzaj szerokich spódnico-spodni), a wszystko skropione perfumami tango. Podobno zresztą był to pomysł handlarza jedwabiem, który, nie mogąc się pozbyć satyny w ognistym kolorze, nazwał ją właśnie „satyna-tango” i natychmiast opróżnił magazyny. Co gorsza, klienci zaczęli dopominać się o więcej, a nieszczęśnik zgubił gdzieś formułę upragnionego koloru. Dzięki temu inni sprzedawcy mogli ogłosić, że to oni mają produkty w „prawdziwym odcieniu tanga”. Na linii Paryż–Deauville kursuje pociąg-tango, a na Champs Elysées organizuje się konkurs, w którym zwycięska para odtańczy 62 tanga..."
Tango - historia wędrówki po świecie, najważniejsi twórcy, promieniowanie na różne dziedziny kultury i sztuki w opowieści prof. Ewy Stali z Zakładu Filologii Hiszpańskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, autorki książki "Historia tanga dla początkujących i zaawansowanych".