Jak "popychadła" szefostwo PO traktuje kandydatów tej partii do europarlamentu - tak lider SLD Leszek Miller skomentował start polityka z Warszawy posła Dariusza Rosatiego z pierwszego miejsca na liście zachodniopomorsko-lubuskiej.
Był premier wypomniał w "Rozmowach pod krawatem", że sam Rosati był zaskoczony tym, skąd kandyduje.
- Kandydaci PO są po prostu popychadłami. Jednych popchnie się tu, drugich tam. Sami są tym zaskoczeni. Uważam, że to przede wszystkim uderzenie w godność tych ludzi - stwierdził Miller.
Listę SLD w okręgu zachodniopomorsko-lubuskim otwiera obecny europoseł tej partii Bogusław Liberadzki. Również nie pochodzi z tego regionu, ale jak przypomina Sojusz, polityk stąd kandyduje od wielu lat. Drugi jest poseł z Koszalina Stanisław Wziątek. Zabrakło byłego lidera SLD - Grzegorza Napieralskiego.
- Ma inne zadania - skomentował Miller. - Nie mogę sobie wyobrazić, że wszyscy posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej będą na listach do europarlamentu. Jak popatrzymy na listy w różnych okręgach wyborczych, to tak jest. Niektórzy ubiegają się, a niektórzy spełniają inne funkcje. Grzegorz Napieralski będzie kierował całą akcją, będzie sprawował nadzór, będzie miał szczególną pieczę.
Napieralski zrezygnował ze startu, gdy dowiedział się, że ma być drugi na liście, za Bogusławem Liberadzkim. Jak tłumaczył, interesowało go tylko pierwsze miejsce.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
- Kandydaci PO są po prostu popychadłami. Jednych popchnie się tu, drugich tam. Sami są tym zaskoczeni. Uważam, że to przede wszystkim uderzenie w godność tych ludzi - stwierdził Miller.
Listę SLD w okręgu zachodniopomorsko-lubuskim otwiera obecny europoseł tej partii Bogusław Liberadzki. Również nie pochodzi z tego regionu, ale jak przypomina Sojusz, polityk stąd kandyduje od wielu lat. Drugi jest poseł z Koszalina Stanisław Wziątek. Zabrakło byłego lidera SLD - Grzegorza Napieralskiego.
- Ma inne zadania - skomentował Miller. - Nie mogę sobie wyobrazić, że wszyscy posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej będą na listach do europarlamentu. Jak popatrzymy na listy w różnych okręgach wyborczych, to tak jest. Niektórzy ubiegają się, a niektórzy spełniają inne funkcje. Grzegorz Napieralski będzie kierował całą akcją, będzie sprawował nadzór, będzie miał szczególną pieczę.
Napieralski zrezygnował ze startu, gdy dowiedział się, że ma być drugi na liście, za Bogusławem Liberadzkim. Jak tłumaczył, interesowało go tylko pierwsze miejsce.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
Zobacz także
2011-04-26, godz. 08:00
Polska prezydencja w Unii: Trwają ostatnie przygotowania
Polskiej prezydencji w Unii Europejskiej będzie towarzyszyć dwa i pół tysiąca wydarzeń kulturalnych, spotkań i debat zorganizowanych poza granicami kraju. Znajdą się wśród nich: największa prezentacja polskiego teatru w Moskwie…
» więcej
2011-04-22, godz. 15:55
Ukraińcy przyznają: Na Euro nie będzie dobrych dróg
Kibice, którzy odwiedzą Ukrainę w czasie Euro 2012 nie mogą liczyć na dobre drogi. Przyznał to wicepremier do spraw Mistrzostw Borys Kolesnikow.
» więcej
2011-04-20, godz. 17:29
Terminator szefem UE?
Znany hollywoodzki aktor Arnold Schwarzenegger, który przez osiem lat był gubernatorem amerykańskiego stanu Kalifornia, może ubiegać się o stanowisko prezydenta Unii Europejskiej. Jak informuje "Mail&Guardian", który powołuje się…
» więcej
2011-04-18, godz. 09:23
Ukraina zapewnia: Zdążymy z przygotowaniami na Euro 2012
4 lata po przyznaniu Ukrainie i Polsce prawa do organizacji Euro 2012, władze w Kijowie zapewniają, że zdążą z przygotowaniem najważniejszych obiektów do Mistrzostw, jak stadiony i lotniska. Największą bolączką wydaje się jednak…
» więcej
2011-04-06, godz. 16:23
Będzie unijna pomoc dla powodzian
Parlament Europejski zatwierdził ponad 182 mln euro na rekompensatę skutków powodzi w państwach Europy Środkowowschodniej. Znaczną część tej kwoty otrzyma Polska.
» więcej