Każdego roku w Sali Koncertowej Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach prezentowane są prawykonania utworów dziewięciu młodych kompozytorów. Wykonawcami są uczniowie, studenci i pedagodzy uczelni oraz szkół biorących udział w Programie „Muzyka naszych czasów”.
- To jest ogromny splendor wystąpić na festiwalu "Sacrum Non Profanum". Jestem zadowolony, że publiczność entuzjastycznie przyjęła mój repertuar: kompozycje Fryderyka Chopina oraz Beli Bartoka, węgierskiego kompozytora dwudziestego wieku - mówił Chruściel.
Obok kompozycji XX i XXI wieku, nie mogło zabraknąć słynnej „Prząśniczki” Patrona Festiwalu Stanisława Moniuszki, którą brawurowo wykonał na akordeonie Michał Gajda.
- Opracowanie "Prząśniczki" to jest moja aranżacja, w której znalazły się współbrzmienia jazzowe, bałkańskie i trochę folkloru polskiego. Ta aranżacja przychodziła mi do głowy z taktu na takt i bardzo się cieszę, że publiczności się tak bardzo spodobała - mówił Michał Gajda.
W środę festiwal przenosi się do Łobza, gdzie rozpoczęły się Międzynarodowe Warsztaty Muzyczne poświęcone muzyce Stanisława Moniuszki.