Radio SzczecinRadio Szczecin » Kultura
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Służba Bezpieczeństwa to była organizacja zbrodnicza, tak mówi o niej dr Tomasz Kozłowski, autor książki "Koniec imperium MSW. Transformacja organów bezpieczeństwa państwa 1989–1990".
Dodaje że większość funkcjonariuszy SB pozytywnie przeszła weryfikację po jej rozwiązaniu. - Wielu z nich zachowało pracę, do weryfikacji stanęło około 14 tysięcy funkcjonariuszy. Pozytywnie, ostatecznie zweryfikowano około 10 tysięcy. Z tych 10 tysięcy, mniej więcej połowa znalazła zatrudnienie w Urzędzie Ochrony Państwa - opowiada Kozłowski.

Elity Solidarnościowe obawiały się odsunięcia od służby funkcjonariuszy służb specjalnych PRL - mówi Tomasz Kozłowski.

- Trzeba było dokonać jakiejś akcji, wykreować jakiś symbol odcięcia się od Służby Bezpieczeństwa. Chciano pokazać, że Urząd Ochrony Państwa nie jest po prostu kontynuacją, ale że jest czymś nowym i tych funkcjonariuszy, którzy mieli, w jakiś sposób ubrudzone ręce po prostu się pozbyto. Natomiast sam proces był wadliwy z wielu powodów, chociażby dlatego, że nie raz członkowie komisji weryfikacyjnych nie mieli po prostu wystarczającej wiedzy na temat tego, czym zajmowały się dane departamenty, czy dane wydziały w Służbie Bezpieczeństwa - mówi Kozłowski.

Promocja książki "Koniec imperium MSW. Transformacja organów bezpieczeństwa państwa 1989-1990" rozpoczęła się w czwartek o godzinie 18 w Przystanku Historia, przy alei Wojska Polskiego 21.
- Z tych 10 tysięcy mniej więcej połowa znalazła zatrudnienie w Urzędzie Ochrony Państwa - opowiada Kozłowski.
Elity Solidarnościowe obawiały się odsunięcia od służby funkcjonariuszy służb specjalnych PRL - mówi Tomasz Kozłowski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty