Grę do recenzji dostaliśmy od wydawcy firmy Devolver Digital
Kruk, którego kontrolujemy ma do dyspozycji ataki trzymanym przez niego na plecach mieczem z fioletową poświatą. Oprócz tego może korzystać z zaklęć, którymi dystansowo atakuje wrogów. Ci są różni - przez czarodziejów, duchy, humanoidalne potwory przez bossów - w różnej postaci. Część z nich to stworzenia a inne to rzeczy. Jedną z ciekawszych walk jest starcie z latającym zamkiem...
Walka o przeżycie to głównie szybkie i przemyślane używanie klawisza uniku. Krótko po tym trzeba wyprowadzać udane kontrataki. Walka jest płynna i dynamiczna. To największa zaleta Death's Door. Nie ma skomplikowanych kombinacji klawiszowych, nie ma rozbudowanych combosów. Produkcja opiera się na płynności, unikach, szybkim myśleniu. Można rzecz, że maksymą tej gry powinno być stwierdzenie: "cierpliwy kamień ugotuje". Bardzo szybko dowiedziałem się, że nie warto przedłużać serii ciosów mierzonych w stronę rywali. Metodą sukcesu jest doskok, atak, odskok i strzał z dystansu (np. z łuku). W grze mamy dwa paski: zdrowia i magii. Te można ulepszyć za pomocą specjalnych kryształów rozsianych po mapie. Żeby to zrobić, należy skompletować 4 takie przedmioty. Nie jest to bardzo trudne, ale niekiedy trzeba się nagłówkować, jak dotrzeć w konkretne miejsce.
Walka o przeżycie to głównie szybkie i przemyślane używanie klawisza uniku. Krótko po tym trzeba wyprowadzać udane kontrataki. Walka jest płynna i dynamiczna. To największa zaleta Death's Door. Nie ma skomplikowanych kombinacji klawiszowych, nie ma rozbudowanych combosów. Produkcja opiera się na płynności, unikach, szybkim myśleniu. Można rzecz, że maksymą tej gry powinno być stwierdzenie: "cierpliwy kamień ugotuje". Bardzo szybko dowiedziałem się, że nie warto przedłużać serii ciosów mierzonych w stronę rywali. Metodą sukcesu jest doskok, atak, odskok i strzał z dystansu (np. z łuku). W grze mamy dwa paski: zdrowia i magii. Te można ulepszyć za pomocą specjalnych kryształów rozsianych po mapie. Żeby to zrobić, należy skompletować 4 takie przedmioty. Nie jest to bardzo trudne, ale niekiedy trzeba się nagłówkować, jak dotrzeć w konkretne miejsce.
W Death’s Door wprowadzono również prosty system ulepszania naszej postaci. Dzięki zdobytym punktom doświadczenia ulepszamy statystyki Kruka czy usprawniamy działanie konkretnych umiejętności. Kiedy przeciwnikom uda się nas pokonać - tracimy zebrane po drodze dusze. Przypomina wam to coś? Oczywiście - Dark Souls. Można powiedzieć, że Death's Door to gra soulslike. Chociaż jej poziom trudności jest niższy, niż w "darkach". Tam prawie każdy pojedynek to ogromne wyzwanie. Tutaj, podchodzimy do nich z większym luzem. Generalnie to produkcja wręcz idealna na konsole przenośne. Nieskomplikowane sterowanie i dynamiczna rozgrywka sprawiają - że warto spędzić z nią nieco czasu, na przykład jadąc pociągiem.
Gra zbiera wysokie oceny. Portal Metacritic podaje, że wahają się one między 87 a 92 punktami. Tytuł przedstawia fascynujący świat, w którym odkrywanie każdego sekretu jest bardzo ciekawe. Zabawna przygoda w rzucie izometrycznym. Warta uwagi - dla każdego fana RPG.
Zobacz także
2021-11-13, godz. 06:00
Forza Horizon 5 [Xbox Series X]
Idealna propozycja na chłodne, zimowe wieczory? Barwna, radosna, zwinna i arcade'owa - nowa Forza Horizon 5. Kolejna odsłona serii gier wyścigowych idzie na rekord popularności. Tym razem jej twórcy zabierają nas do Meksyku. To…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
Mario Party Superstars [Switch]
Gra od samego Nintendo? Można wystawić startową ocenę 10 na 10 i zbytnio się nie pomylić. Do recenzji dostałem Mario Party Superstars, kolejną ekskluzywną produkcję od wielkiego N, więc z zasady wiedziałem, że będzie dobrze…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
Age of Empires IV [PC]
Nie ukrywam, że ta recenzja będzie dla mnie trudna z wielu powodów, a jeden, chyba najważniejszy z nich wszystkich, to przeogromny sentyment, jakim żywię całą tę serię. Ostatnio z ciekawości sprawdziłem, że od premiery ostatniej…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
F.I.S.T.: Forged In Shadow Torch [PlayStation 5]
Bardzo się cieszę, że nie przegapiłem tej gry. Fakt, pomógł sponsorowany tekst, jaki przeczytałem w jednym z portali. Z przymróżeniem oka mówiąc, tym sposobem przywróciłem nieco wiary, że takie publikacje działają. Bo w zalewie…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
The Dark Pictures: House of Ashes [Xbox Series X]
Już kiedyś użyłem tego porównania i choć, co do zasady, ono wciąż pasuje, to teraz mogłoby być krzywdzące dla kolejnego odcinka serii The Dark Pictures. Moim zdaniem jak na razie House of Ashes jest najlepszą odsłoną cyklu, który…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
F.I.S.T.: Forged In Shadow Torch [PlayStation 5]
Bardzo się cieszę, że nie przegapiłem tej gry. Fakt, pomógł sponsorowany tekst, jaki przeczytałem w jednym z portali. Z przymróżeniem oka mówiąc, tym sposobem przywróciłem nieco wiary, że takie publikacje działają. Bo w zalewie…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
F.I.S.T.: Forged In Shadow Torch [PlayStation 5]
Bardzo się cieszę, że nie przegapiłem tej gry. Fakt, pomógł sponsorowany tekst, jaki przeczytałem w jednym z portali. Z przymróżeniem oka mówiąc, tym sposobem przywróciłem nieco wiary, że takie publikacje działają. Bo w zalewie…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
The Dark Pictures: House of Ashes [Xbox Series X]
Już kiedyś użyłem tego porównania i choć, co do zasady, ono wciąż pasuje, to teraz mogłoby być krzywdzące dla kolejnego odcinka serii The Dark Pictures. Moim zdaniem jak na razie House of Ashes jest najlepszą odsłoną cyklu, który…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
The Dark Pictures: House of Ashes [Xbox Series X]
Już kiedyś użyłem tego porównania i choć, co do zasady, ono wciąż pasuje, to teraz mogłoby być krzywdzące dla kolejnego odcinka serii The Dark Pictures. Moim zdaniem jak na razie House of Ashes jest najlepszą odsłoną cyklu, który…
» więcej
2021-11-13, godz. 06:00
Forza Horizon 5 [Xbox Series X]
Idealna propozycja na chłodne, zimowe wieczory? Barwna, radosna, zwinna i arcade'owa - nowa Forza Horizon 5. Kolejna odsłona serii gier wyścigowych idzie na rekord popularności. Tym razem jej twórcy zabierają nas do Meksyku. To…
» więcej