Grę do recenzji otrzymaliśmy od firmy Marchsreiter Communications GmbH.
Ważne zastrzeżenie - z tą fabułą to nie jest zarzut. Zdecydowana większość gier w tym gatunku jest zbudowana na podobnym schemacie, opowiastka jest tylko dodatkiem do przemierzania kolejnych poziomów.
Swoją drogą - tu drobny przytyk - w opcjach nie ma możliwości wyświetlenia mapy przycisków na padzie, który za co odpowiada. Choć naturalnie nie jest to jakaś "fizyka kwantowa" - ot, skok, atak, atak w wyskoku, szybowanie - ale przycisk odpowiadający za przyzywanie jakiś tam stworzeń które dosiadamy i jest łatwiej - to ten przycisk odkryłem nieco przypadkowo.
No i nieco szkoda, że skoro ta produkcja jest taka bajkowo-kolorkowo-sympatyczna, więc można by ją też odpalić młodszym graczom - ale nie ma polskich napisów. Jednak jest to gra niezależna i trudno się w sumie dziwić, że naszej wersji językowej nie ma. Więc to też nie jest zarzut. Zawsze rodzic może posiedzieć z dzieckiem i spędzić z nim razem czas, tłumacząc nieliczne i nie tak istotne dla samej rozgrywki dialogi.
Osobną kwestią jest to, czy można Nikoderiko: The Magical World młodszym graczom polecać? Odpowiedź może być trudna, bo co oczywiste, z biegiem rozgrywki poziom wyzwania naturalnie wzrasta. Wydaje się, że dla weteranów gatunku będzie nie aż tak wygórowany jak co poniektóre klasyki gatunku. Choć jeżeli chcecie zebrać wszystko i zaliczyć wszystkie dodatkowe wyzwania, tak nieco gimnastyki palców to już zdecydowanie wymaga. Widać też trochę, że grę przygotowali twórcy niezależni, zdarzają się drobne błędy w zachowaniu wrogów, czasami też gracza może zaskoczyć nieprzewidziana interakcja ze scenografią (przykładowo, dany element w jednym miejscu da się rozwalić atakiem, a w innym miejscu niby ten sam już nie). Samo sterowanie jest, mówiąc w fachowym żargonie, jest "responsywne" - czyli postać na ekranie dobrze reaguje na polecenia gracza. I choć sytuacje, że "przecież wcisnąłem, a nie skoczył", to się zdarza, tak jednak chyba będzie to niezgrabność gracza a nie jakiś głębszy problem związany z samą mechaniką zabawy.
Świat gry jest ładny, z rozgrywką zasadniczo w dwóch wymiarach, gdy w tle też się dzieje - a zdarzają się całkiem często sytuacje, gdy wkraczamy w trójwymiar. Twórcy starali się też o zróżnicowanie rozgrywki - więc są i walki z bossami, którzy zmieniają swoje ataki w fazach, czasami uciekamy przed czymś, jedziemy wagonikiem albo na jakimś stworzeniu, nurkujemy i tak dalej. Wspomniany weteran gatunku może się zastanowić, czy rozgrywka nie powinna być nieco dynamiczniejsza chwilami, ale to ostatecznie kwestia gustu.
Podsumowując, Nikoderiko" The Magical World wydaje się udanym przedstawicielem platformówek, choć w gatunku, który ma swoich niedoścignionych mistrzów i wzorce, ta produkcja lokuje się na półce z napisem "sympatyczna" i chyba do najwyższych not jednak nie aspiruje. Przy czym, tutaj końcową ocenę 7,5/10 należy czytać tak, że grę w Giermaszu zdecydowanie polecamy, choć jakiś super-fajerwerków po niej nie oczekujcie. Ocena: 7,5/10
Swoją drogą - tu drobny przytyk - w opcjach nie ma możliwości wyświetlenia mapy przycisków na padzie, który za co odpowiada. Choć naturalnie nie jest to jakaś "fizyka kwantowa" - ot, skok, atak, atak w wyskoku, szybowanie - ale przycisk odpowiadający za przyzywanie jakiś tam stworzeń które dosiadamy i jest łatwiej - to ten przycisk odkryłem nieco przypadkowo.
No i nieco szkoda, że skoro ta produkcja jest taka bajkowo-kolorkowo-sympatyczna, więc można by ją też odpalić młodszym graczom - ale nie ma polskich napisów. Jednak jest to gra niezależna i trudno się w sumie dziwić, że naszej wersji językowej nie ma. Więc to też nie jest zarzut. Zawsze rodzic może posiedzieć z dzieckiem i spędzić z nim razem czas, tłumacząc nieliczne i nie tak istotne dla samej rozgrywki dialogi.
Osobną kwestią jest to, czy można Nikoderiko: The Magical World młodszym graczom polecać? Odpowiedź może być trudna, bo co oczywiste, z biegiem rozgrywki poziom wyzwania naturalnie wzrasta. Wydaje się, że dla weteranów gatunku będzie nie aż tak wygórowany jak co poniektóre klasyki gatunku. Choć jeżeli chcecie zebrać wszystko i zaliczyć wszystkie dodatkowe wyzwania, tak nieco gimnastyki palców to już zdecydowanie wymaga. Widać też trochę, że grę przygotowali twórcy niezależni, zdarzają się drobne błędy w zachowaniu wrogów, czasami też gracza może zaskoczyć nieprzewidziana interakcja ze scenografią (przykładowo, dany element w jednym miejscu da się rozwalić atakiem, a w innym miejscu niby ten sam już nie). Samo sterowanie jest, mówiąc w fachowym żargonie, jest "responsywne" - czyli postać na ekranie dobrze reaguje na polecenia gracza. I choć sytuacje, że "przecież wcisnąłem, a nie skoczył", to się zdarza, tak jednak chyba będzie to niezgrabność gracza a nie jakiś głębszy problem związany z samą mechaniką zabawy.
Świat gry jest ładny, z rozgrywką zasadniczo w dwóch wymiarach, gdy w tle też się dzieje - a zdarzają się całkiem często sytuacje, gdy wkraczamy w trójwymiar. Twórcy starali się też o zróżnicowanie rozgrywki - więc są i walki z bossami, którzy zmieniają swoje ataki w fazach, czasami uciekamy przed czymś, jedziemy wagonikiem albo na jakimś stworzeniu, nurkujemy i tak dalej. Wspomniany weteran gatunku może się zastanowić, czy rozgrywka nie powinna być nieco dynamiczniejsza chwilami, ale to ostatecznie kwestia gustu.
Podsumowując, Nikoderiko" The Magical World wydaje się udanym przedstawicielem platformówek, choć w gatunku, który ma swoich niedoścignionych mistrzów i wzorce, ta produkcja lokuje się na półce z napisem "sympatyczna" i chyba do najwyższych not jednak nie aspiruje. Przy czym, tutaj końcową ocenę 7,5/10 należy czytać tak, że grę w Giermaszu zdecydowanie polecamy, choć jakiś super-fajerwerków po niej nie oczekujcie. Ocena: 7,5/10
Zobacz także
2022-11-12, godz. 06:00
The Chant [Xbox Series X]
The Chant ma duze ambicje, ale też spore ograczenia. Choć sednem gry są zjawiska nadprzyrodzone, to te granice stawiają jej problemy znacznie bardziej prozaiczne - budżetowe. Co nie zmienia faktu, że jest to interesująca produkcja…
» więcej
2022-11-12, godz. 06:00
The Chant [Xbox Series X]
The Chant ma duze ambicje, ale też spore ograczenia. Choć sednem gry są zjawiska nadprzyrodzone, to te granice stawiają jej problemy znacznie bardziej prozaiczne - budżetowe. Co nie zmienia faktu, że jest to interesująca produkcja…
» więcej
2022-11-12, godz. 06:00
Call of Duty: Modern Warfare II [PC]
Call of Duty: Modern Warfare stawia wysoko poprzeczkę przed następcami serii. Bo to mówiąc prosto, ale bardzo szczerze: klasyka gier komputerowych. Modern Warfare oferował nam genialny wątek fabularny, rwącą akcję oraz wręcz filmowe…
» więcej
2022-11-12, godz. 06:00
Call of Duty: Modern Warfare II [PC]
Call of Duty: Modern Warfare stawia wysoko poprzeczkę przed następcami serii. Bo to mówiąc prosto, ale bardzo szczerze: klasyka gier komputerowych. Modern Warfare oferował nam genialny wątek fabularny, rwącą akcję oraz wręcz filmowe…
» więcej
2022-11-12, godz. 06:00
New Tales from the Borderlands [Steam Deck]
Ależ mam problem z tym tytułem! W główną serię Borderlands grałem, "luzacki" klimat tam panujący jak najbardziej "załapałem", ale przykładowo w poprzednią "filmówkę" w tym uniwersum - tę bez dopisku "new" - nie sprawdziłem…
» więcej
2022-11-12, godz. 06:00
New Tales from the Borderlands [Steam Deck]
Ależ mam problem z tym tytułem! W główną serię Borderlands grałem, "luzacki" klimat tam panujący jak najbardziej "załapałem", ale przykładowo w poprzednią "filmówkę" w tym uniwersum - tę bez dopisku "new" - nie sprawdziłem…
» więcej
2022-11-05, godz. 06:00
Gotham Knights [Xbox Series X]
Nie ma Batmana, nie ma nawet Batjaskini. Nie ma Batmobilu. Są: Red Hood, Batgirl, Nightwing i Robin. I to oni przejmują pałeczkę po śmierci Człowieka-Nietoperza w Gotham. Okazuje się jednak, że ich mentor pozostawił za sobą sporo…
» więcej
2022-11-05, godz. 06:00
Gotham Knights [Xbox Series X]
Nie ma Batmana, nie ma nawet Batjaskini. Nie ma Batmobilu. Są: Red Hood, Batgirl, Nightwing i Robin. I to oni przejmują pałeczkę po śmierci Człowieka-Nietoperza w Gotham. Okazuje się jednak, że ich mentor pozostawił za sobą sporo…
» więcej
2022-11-05, godz. 06:00
Mount & Blade II: Bannerlord [PC]
Grało się w pierwszego Mount & Blade'a... i to grało się latami. Nie tylko solo, ale też w grupach ze znajomymi. Powstawały klany, zespoły, drużyny Mount & Blade'a - ta gra zrewolucjonizowała spojrzenie na średniowieczne…
» więcej
2022-11-05, godz. 06:00
Pierwsze wrażenia: Call of Duty: Modern Warfare II [PC]
Oto kolejna odsłona ultra-hitowej serii strzelanek z widoku z pierwszej osoby. Niezależnie od tego, co powiemy, to już wydawca informuje o gigantycznej sprzedaży i milionach, które mierzą się ze sobą w sieci. Pełnej recenzji najnowszego…
» więcej