W przypadku kosztów utrzymania nieletniego i przebywającego bez opieki migranta, rząd pokrywa jedynie niewielką część wydatków - w zależności od landu od 10 do 25 procent. Jak twierdzi "Welt am Sonntag" resztę płacą władze samorządowe. Obecnie domagają się one od rządu pokrycia minimum połowy poniesionych z tego tytułu wydatków.

Władze Szlezwiku Holsztyna w roku 2017 wydały - na utrzymanie przebywających na ich obszarze 1800 nieletnich i bez opieki migrantów - ponad 105 mln euro. Rząd zwrócił im jedynie 12 milionów. Przedstawiciele Związku Niemieckich Związek Powiatów, Gmin i Miast żądają większego wsparcia finansowego od niemieckiego rządu.

Jak podał "Welt Am Sonntag" w roku 2017 na terenie Niemiec przebywało łącznie prawie 57 tys. nieletnich migrantów, którzy nie posiadali żadnej opieki dorosłych.