Wspierani przez Rosję separatyści z Donbasu nie przestrzegają zawieszenia broni. Miało ono obowiązywać od środy. Tymczasem według informacji ukraińskiej armii, jej pozycje są wciąż atakowane.
Jak poinformowały służby prasowe ukraińskiej Operacji Zjednoczonych Sił - w ciągu minionej doby ukraińskie pozycje były atakowane 18 razy. Jak napisano w komunikacie - rosyjscy okupanci do ataków używali m.in. broni strzeleckiej, wielkokalibrowych karabinów maszynowych, granatników i moździerzy. Jednego ataku dokonano z użyciem rodzaju broni zakazanego w ramach mińskich uzgodnień. Żaden ukraiński żołnierz nie zginął, ani nie został ranny.
Mimo ataków, według oceny ukraińskich wojskowych - od środy, czyli od momentu obowiązywania zawieszenia broni - intensywność ostrzałów zmalała w porównaniu z poprzednimi dniami.
Zawieszenie broni obowiązuje od 29 sierpnia. Umówiono się co do tego w ramach mińskiej trójstronnej grupy kontaktowej do spraw Donbasu. Zapowiadane wstrzymanie ognia związane jest ze zbliżającym się początkiem roku szkolnego.
Mimo ataków, według oceny ukraińskich wojskowych - od środy, czyli od momentu obowiązywania zawieszenia broni - intensywność ostrzałów zmalała w porównaniu z poprzednimi dniami.
Zawieszenie broni obowiązuje od 29 sierpnia. Umówiono się co do tego w ramach mińskiej trójstronnej grupy kontaktowej do spraw Donbasu. Zapowiadane wstrzymanie ognia związane jest ze zbliżającym się początkiem roku szkolnego.