Polskie Linie Lotnicze LOT złożyły zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przez protestujących przestępstwa.
Miało ono polegać na stosowaniu wobec pracowników i współpracowników LOT-u gróźb bezprawnych. Celem tego działania miała być chęć zmuszenia ich do zaniechania wykonywania pracy i przystąpienia do akcji strajkowej, która według zarządu PLL LOT jest nielegalna.
Strajk trwa od zeszłego czwartku. Dotychczas z powodu protestu odwołano niespełna 60 lotów. W poniedziałek Rafał Milczarski, prezes LOT-u, poinformował o zwolnieniu dyscyplinarnym 67 pracowników za udział w strajku.
Związkowcy domagają się przywrócenia zwolnionych do pracy, a także przywrócenia regulaminu wynagradzania z 2010 roku. Chcą też dymisji prezesa PLL LOT.
Strajk trwa od zeszłego czwartku. Dotychczas z powodu protestu odwołano niespełna 60 lotów. W poniedziałek Rafał Milczarski, prezes LOT-u, poinformował o zwolnieniu dyscyplinarnym 67 pracowników za udział w strajku.
Związkowcy domagają się przywrócenia zwolnionych do pracy, a także przywrócenia regulaminu wynagradzania z 2010 roku. Chcą też dymisji prezesa PLL LOT.