Los rzeźb lwów na Cmentarzu Orląt Lwowskich we Lwowie pozostaje w gestii lwowskiej rady miasta. Poinformował o tym ukraiński wicepremier i jednocześnie szef ukraińskiej międzyresortowej komisji do spraw upamiętnień Pawło Rozenko.
Usunięcia pomników z polskiej nekropolii domaga się inny organ miejscowego samorządu - rada obwodu lwowskiego. Niedawno wystosowała w tej sprawie odpowiedni apel.
Pawło Rozenko w rozmowie z polskimi mediami powiedział, że status prawny rzeźb jest nieuregulowany. Jak dodał, kierowana przez niego komisja nie będzie się wtrącać w sprawę lwów na Cmentarzu Orląt. Jak zaznaczył, o losie posągów powinny zdecydować władze samorządowe miasta Lwowa. Ukraiński wicepremier podkreślił, że jest to sprawa, którą rozwiązać może wyłącznie lwowska rada miasta i może to wykonać na dwa sposoby: albo uporządkować status prawny rzeźb, albo rozwiązać problem inną, zgodną z prawem metodą.
Tymczasem rada obwodu lwowskiego, czyli województwa lwowskiego, w zeszłym tygodniu uchwaliła apel o usunięcie lwów z Cmentarza Orląt, gdyż zdaniem rajców obwodu lwy znajdują się na cmentarzu nielegalnie i stanową symbol polskiego imperializmu.
Lwy na nekropolię powróciły w roku 2015 za przyzwoleniem konsultacyjnej rady do spraw ochrony dziedzictwa przy Lwowskiej Radzie Miasta. Są elementem zrekonstruowanej i otwartej w 2005 roku polskiej przedwojennej nekropolii.
Pawło Rozenko w rozmowie z polskimi mediami powiedział, że status prawny rzeźb jest nieuregulowany. Jak dodał, kierowana przez niego komisja nie będzie się wtrącać w sprawę lwów na Cmentarzu Orląt. Jak zaznaczył, o losie posągów powinny zdecydować władze samorządowe miasta Lwowa. Ukraiński wicepremier podkreślił, że jest to sprawa, którą rozwiązać może wyłącznie lwowska rada miasta i może to wykonać na dwa sposoby: albo uporządkować status prawny rzeźb, albo rozwiązać problem inną, zgodną z prawem metodą.
Tymczasem rada obwodu lwowskiego, czyli województwa lwowskiego, w zeszłym tygodniu uchwaliła apel o usunięcie lwów z Cmentarza Orląt, gdyż zdaniem rajców obwodu lwy znajdują się na cmentarzu nielegalnie i stanową symbol polskiego imperializmu.
Lwy na nekropolię powróciły w roku 2015 za przyzwoleniem konsultacyjnej rady do spraw ochrony dziedzictwa przy Lwowskiej Radzie Miasta. Są elementem zrekonstruowanej i otwartej w 2005 roku polskiej przedwojennej nekropolii.