Imigranci, którzy nielegalnie dostaną się na terytorium Stanów Zjednoczonych przez granicę z Meksykiem nie będą mogli ubiegać się o azyl - zakłada nowy projekt prawa imigracyjnego.
Według Departamentów Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Wewnętrznego, powstrzymanie nielegalnych imigrantów leży w "narodowym interesie" USA.
"Wprowadzając nowe przepisy zamierzamy skorzystać z przysługującego nam prawa danego przez Kongres, aby powstrzymać tych, którzy chcą pogwałcić obowiązujące w Stanach Zjednoczonych przepisy" - napisano w oświadczeniu.
Jest to odpowiedź amerykańskiej administracji na karawanę uchodźców, która 12 października wyruszyła z Hondurasu w stronę granicy Meksyku i Stanów Zjednoczonych. Po drodze dołączały do nich kolejne grupy. Obecnie pochód liczy około 5 tysięcy osób. Wcześniej prezydent USA Donald Trump wysłał oddziały wojska, które mają strzec granicy.
Organizacje broniące praw człowieka uważają projekt za niezgodny z prawem. Argumentują, że uchodźcy mają prawo ubiegać się o azyl niezależnie od miejsca przekroczenia granicy.
"Wprowadzając nowe przepisy zamierzamy skorzystać z przysługującego nam prawa danego przez Kongres, aby powstrzymać tych, którzy chcą pogwałcić obowiązujące w Stanach Zjednoczonych przepisy" - napisano w oświadczeniu.
Jest to odpowiedź amerykańskiej administracji na karawanę uchodźców, która 12 października wyruszyła z Hondurasu w stronę granicy Meksyku i Stanów Zjednoczonych. Po drodze dołączały do nich kolejne grupy. Obecnie pochód liczy około 5 tysięcy osób. Wcześniej prezydent USA Donald Trump wysłał oddziały wojska, które mają strzec granicy.
Organizacje broniące praw człowieka uważają projekt za niezgodny z prawem. Argumentują, że uchodźcy mają prawo ubiegać się o azyl niezależnie od miejsca przekroczenia granicy.