Strażakom udało się ugasić Camp Fire - największy pożar w historii Kalifornii. Według najnowszych informacji przekazywanych przez miejscowe władze, zginęło co najmniej 85 osób, a ponad 200 jest zaginionych.
Na miejscu nadal jest chaos. Świadczą o tym zmieniające się liczby dotyczące osób zaginionych - aktualnie służby informują o 249. Jeszcze kilka godzin wcześniej była mowa o 475 zaginionych.
Liczba 85 ofiar śmiertelnych nie jest prawdopodobnie ostateczną. Teren zniszczony przez Camp Fire jest przeszukiwany przez tysiące osób. W wiele miejsc nadal nie udało się dotrzeć. Ta żmudna praca może potrwać tygodniami.