Urzędnicy zmagającego się z wojną gangów miasta Malmö opłacali kilku młodym przestępcom luksusowe mieszkanie, podczas gdy Ci brali udział w strzelaninach. Dziennikarze szwedzkiej telewizji publicznej ujawnili, że co miesiąc młodociani przestępcy kosztowali podatników setki tysięcy koron.
Kilku członków jednego z gangów, w ramach gminnej pomocy dla narkomanów i młodocianych przestępców, zostało umieszczonych w położonym w samym centrum Malmö, liczącym 180 metrów kwadratowych luksusowym apartamencie z kominkiem. Gmina wynajmowała go od prywatnej firmy organizującej samodzielne mieszkania dla tzw. trudnej młodzieży. Łącznie za 30 miejsc mieszkalnych gmina Malmö, zapłaciła firmie w ciągu ostatnich kilku lat 70 milionów koron, czyli ponad 6 milionów euro.
Okazało się, że niektórzy korzystający z mieszkań, nadal byli aktywnymi przestępcami. Kilku z nich zostało zatrzymanych, w związku ze strzelaninami jakie miały miejsce w ciągu ostatnich kilku miesięcy w Malmö. W opłacanych przez gminę mieszkaniach policja odnajdywała narkotyki oraz materiały wybuchowe.
- Oczywiście tę sprawę traktujemy bardzo poważnie. Wszystkie informacje zostaną przez nas szczegółowo zweryfikowane - powiedziała Katarina Lindeberg, dyrektor miejskiego oddziału opieki społecznej w Malmö.
Część ich lokatorów usłyszała zarzuty i przebywa obecnie w aresztach.
Okazało się, że niektórzy korzystający z mieszkań, nadal byli aktywnymi przestępcami. Kilku z nich zostało zatrzymanych, w związku ze strzelaninami jakie miały miejsce w ciągu ostatnich kilku miesięcy w Malmö. W opłacanych przez gminę mieszkaniach policja odnajdywała narkotyki oraz materiały wybuchowe.
- Oczywiście tę sprawę traktujemy bardzo poważnie. Wszystkie informacje zostaną przez nas szczegółowo zweryfikowane - powiedziała Katarina Lindeberg, dyrektor miejskiego oddziału opieki społecznej w Malmö.
Część ich lokatorów usłyszała zarzuty i przebywa obecnie w aresztach.