Minister Jacek Czaputowicz powiedział, że ostatnie wydarzenia w Cieśninie Kerczeńskiej są bezprecedensowe, a Polska sprzeciwia się tego typu działaniom. - Zdecydowanie potępiamy akt agresji na Morzu Azowskim, który jest pierwszym przypadkiem, gdy agresja nastąpiła ze strony wojsk rosyjskich, bez chowania się za plecami tak zwanych zielonych ludzików czy separatystów - powiedział Jacek Czaputowicz.

Szef polskiej dyplomacji zaznaczył, że Polska będzie domagać się zdecydowanej reakcji społeczności międzynarodowe. - Polska uznaje, za niezbędną, zdecydowaną, jednoznaczną reakcję społeczności międzynarodowej poprzez wzmocnienie sankcji. Rosja musi zrozumieć, że agresywna polityka przyniesie konsekwencje i spotka się z zdecydowaną odpowiedzią społeczności międzynarodowej - dodał minister Jacek Czaputowicz.

Minister Jacek Czaputowicz zaznaczył też, że trwają pracę nad kształtem sankcji, jakie mogą zostać nałożone na osoby odpowiedzialne za organizację nielegalnych wyborów w kontrolowanej przez separatystów części Donbasu.

Spotkanie szefów dyplomacji Polski i Ukrainy było częścią oficjalnej wizyty polskiej delegacji w Kijowie.