Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Moment zrzutu rakiety hipersonicznej systemu „Kindżał” z samolotu MiG-31. Fot. kremlin.ru
Moment zrzutu rakiety hipersonicznej systemu „Kindżał” z samolotu MiG-31. Fot. kremlin.ru
Kreml kolejny raz w tym roku pochwalił się nowym uzbrojeniem. Tym razem - jak podała agencja Ria Novosti - prezydent Władimir Putin miał obejrzeć test hiperdźwiękowych pocisków Awangard.
Część rosyjskich ekspertów wojskowych od wielu miesięcy zwraca uwagę, że tego typu informacje są propagandowym zabiegiem, mającym zastraszyć i zdezorientować światową opinię publiczną.

O nowych rodzajach broni Władimir Putin mówił w marcu, podczas wystąpienia skierowanego do deputowanych Dumy Państwowej i Rady Federacji. Rosyjski przywódca wspominał wtedy o broni laserowej, hiperdźwiękowych rakietach i silnikach jądrowych.
Część ekspertów wojskowych uznała te informacje za "mocno podkoloryzowane”, a nawet za mistyfikację.

W czerwcu i lipcu rosyjskie ministerstwo obrony pokazało już testy rakiet hiperdźwiękowych Awangard i Kinżał. Specjalistyczne portale takie, jak Denefce24 przeanalizowały zdjęcia opublikowane przez rosyjski resort i uznały je za mało wiarygodne.

W połowie grudnia, gdy Władimir Putin kolejny raz opowiedział Rosjanom o superbroni, ekspert Radia Svoboda Aleksandr Golc zauważył, że Rosja nie „wymyśliła prochu”, a jedynie modernizuje stare projekty.

Z podobną ostrożnością eksperci wojskowi podchodzą do informacji o udanym teście hiperdźwiękowej rakiety Awangard. Radio Svoboda przypomniało, że już w połowie grudnia Władimir Putin oświadczył, że "nowy hiperdźwiękowy kompleks rakietowy Awangard produkowany jest seryjnie”. Natomiast w fazie testów miała się znajdować rakieta międzykontynentalna Sarmat.
Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty