Siedem osób zginęło, w tym czworo dzieci, w wypadku w Rosji. Autobus wiozący szkolny zespół muzyczny wpadł do rowu.
Do szpitala trafiło dwadzieścia pięć osób. Autobusem jechało łącznie czterdziestu siedmiu pasażerów i kierowca, w tym trzydzieści troje dzieci.
Do zdarzenia doszło na trasie Wiaźma - Kaługa. Autobus marki „MAN” wpadł w poślizg, przewrócił się i stoczył do przydrożnego rowu. Autokarem jechała grupa uczniów z Jarcewa w obwodzie smoleńskim. Dzieci miały wziąć udział w konkursie muzycznym organizowanym przez kałuską Filharmonię. Jak ustaliła agencja Interfax, wstępne oględziny pojazdu oraz zeznania świadków nie wskazują na jakąkolwiek niesprawność autokaru.
Autobus należał do prywatnego przewoźnika z Jarcewa. Komitet Śledczy Rosji wszczął postępowanie karne w tej sprawie.
Do zdarzenia doszło na trasie Wiaźma - Kaługa. Autobus marki „MAN” wpadł w poślizg, przewrócił się i stoczył do przydrożnego rowu. Autokarem jechała grupa uczniów z Jarcewa w obwodzie smoleńskim. Dzieci miały wziąć udział w konkursie muzycznym organizowanym przez kałuską Filharmonię. Jak ustaliła agencja Interfax, wstępne oględziny pojazdu oraz zeznania świadków nie wskazują na jakąkolwiek niesprawność autokaru.
Autobus należał do prywatnego przewoźnika z Jarcewa. Komitet Śledczy Rosji wszczął postępowanie karne w tej sprawie.