W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie delegacja NSZZ "Solidarność" rozmawiała z zarządem PiS o realizacji kilkunastu postulatów związku. Chodzi między innymi o podwyżki w budżetówce oraz poprawę warunków pracy. Rozmowy będą kontynuowane.
Zadowolony z rozmów jest przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda. W jego ocenie były one owocne.
- W wielu kwestiach doszliśmy prawie do porozumienia. Powołaliśmy wspólne dwa zespoły. Tak umówiliśmy się ze stroną rządową, że dzisiaj nie będziemy mówić, jakie postulaty, które przedstawiliśmy będą zrealizowane w 50, 90 czy 100 procentach - powiedział Duda.
Jednym z najważniejszych postulatów pozostają podwyżki w budżetówce. - To nie jest dzisiaj kwestia tylko nauczycieli, ale też urzędów wojewódzkich, sanepidów i wielu innych jednostek budżetowych - dodał Duda.
W spotkaniu z członkami "Solidarności" wzięli udział prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki oraz członkowie rządu. We wtorek szczegóły rozmów mają być omówione na zamkniętym posiedzeniu Komisji Krajowej NSZZ Solidarność w Gdańsku.
- W wielu kwestiach doszliśmy prawie do porozumienia. Powołaliśmy wspólne dwa zespoły. Tak umówiliśmy się ze stroną rządową, że dzisiaj nie będziemy mówić, jakie postulaty, które przedstawiliśmy będą zrealizowane w 50, 90 czy 100 procentach - powiedział Duda.
Jednym z najważniejszych postulatów pozostają podwyżki w budżetówce. - To nie jest dzisiaj kwestia tylko nauczycieli, ale też urzędów wojewódzkich, sanepidów i wielu innych jednostek budżetowych - dodał Duda.
Pozytywnie przebieg rozmów oceniła w rozmowie z dziennikarzami także minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. W jej ocenie były one konstruktywne, budujące i przebiegały w tonie dialogu społecznego.