Wyrok 7 lat więzienia usłyszał 46-letni Uzbek, Dawid Idrisson, który według prokuratora, odgrywał kierowniczą rolę w przygotowaniach do zamachu terrorystycznego.

- Podczas przewodu sądowego udowodniono, że mężczyzna świadomie zamierzał doprowadzić do detonacji ładunku wybuchowego, w imieniu Państwa Islamskiego - oświadczył przewodniczący składu sędziowskiego, sędzia Patrik Alm.

Idrisson, ojciec ośmiorga dzieci, 10 lat temu, po przyjeździe do Szwecji, zmienił nazwisko i prowadził firmę stolarską. Jednym z jego zleceniodawców była Wyższa Szkoła Policji, dla której wykonywał części wyposażenia strzelnicy.

Głównym dowodem w procesie były zebrane i przechowywane przez oskarżonych setki litrów chemikaliów, które mogły posłużyć do produkcji bomb oraz trujących gazów. Prawdopodobnie obiektem zamachu miała być jedna z galerii handlowych w Sztokholmie.

Sąd z uwagi na brak wystarczających dowodów, z zarzutów udziału w planowaniu zamachu i finansowaniu ISIS, uniewinnił 30-letniego Uzbeka i 39-letniego Kirgiza. Pozostałych trzech uzbeckich imigrantów, skazano na kary kilku miesięcy więzienia za finansowanie terroryzmu.