45 milionów szwedzkich koron, czyli prawie 20 milionów złotych, przeznaczyła w ciągu ostatnich pięciu lat szwedzka policja na opłacanie informatorów.
To jeden z niekonwencjonalnych sposobów, jakich w ostatnich latach używa się w Szwecji przy zwalczaniu przestępczości.
Opłacani przez policję informatorzy to w większości ludzie powiązani ze środowiskiem kryminogennym. Część z nich to także przestępcy, którzy - współpracując ze śledczymi - często później łamią prawo. Pomimo tego policjanci nie widzą w tym nic nagannego.
- To bardzo ważna część naszej pracy przy pozyskiwaniu informacji, które umożliwiają prowadzenie dalszego śledztwa lub danych dotyczących planowanych przestępstw - powiedział szwedzkiemu radiu Per Lundbäck, szef wydziału wywiadu policji w regionie Bergslagen.
Rozmowy podczas cyklicznych spotkań z przedstawicielami gangów działających na przedmieściach stosują od roku policjanci z Malmö. Ta metoda to część kampanii społecznej ”Nie strzelajcie”. Jest wzorowana na amerykańskiej akcji Group Violence Intervention.
- Wielu członków gangów jest zmęczonych sytuacją w mieście i chcą skończyć ze strzelaninami. To na pewno powoduje ich wypalenie - powiedział Jonas Angermund, inspektor Służby Więziennej, która także bierze udział w akcji.
Według danych Szwedzkiej Rady ds. Zapobiegania Przestępczości, w 2018 roku odnotowano w Szwecji 108 śmiertelne ofiary przestępstw, a 44 z nich poniosło śmierć w wyniku strzelanin.
- To bardzo ważna część naszej pracy przy pozyskiwaniu informacji, które umożliwiają prowadzenie dalszego śledztwa lub danych dotyczących planowanych przestępstw - powiedział szwedzkiemu radiu Per Lundbäck, szef wydziału wywiadu policji w regionie Bergslagen.
Rozmowy podczas cyklicznych spotkań z przedstawicielami gangów działających na przedmieściach stosują od roku policjanci z Malmö. Ta metoda to część kampanii społecznej ”Nie strzelajcie”. Jest wzorowana na amerykańskiej akcji Group Violence Intervention.
- Wielu członków gangów jest zmęczonych sytuacją w mieście i chcą skończyć ze strzelaninami. To na pewno powoduje ich wypalenie - powiedział Jonas Angermund, inspektor Służby Więziennej, która także bierze udział w akcji.
Według danych Szwedzkiej Rady ds. Zapobiegania Przestępczości, w 2018 roku odnotowano w Szwecji 108 śmiertelne ofiary przestępstw, a 44 z nich poniosło śmierć w wyniku strzelanin.