Finlandia popełniła duży błąd, przystępując dwadzieścia lat temu do strefy euro - tak twierdzi czołowy skandynawski finansista i były prezes banku Nordea, Björn Wahlroos.
Finlandia popełniła duży błąd, przystępując dwadzieścia lat temu do strefy euro - tak twierdzi czołowy skandynawski finansista i były prezes banku Nordea, Björn Wahlroos.
Jego zdaniem, zastąpienie fińskiej marki walutą euro, doprowadziło do zahamowania rozwoju gospodarczego Finlandii. Podkreślił, że w latach 2007-2017 wzrost PKB, w tym kraju, równał się zeru. W tym samym czasie w Szwecji, która zachowała własną walutę, wzrósł o 20 procent.
- Kiedy rynek pracy jest totalnie dysfunkcyjny, a rządzący stają się zakładnikami związków zawodowych, to trzeba posiadać własną walutę. Finlandia poniosła ogromne koszty, wprowadzając do siebie niemiecką walutę, powiedział Wahlroos podczas wczorajszej, corocznej konferencji liderów przedsiębiorczości w Sztokholmie.
Finansista dodał, że jest przekonany o tym, że Szwecja dzięki słabemu kursowi korony, może pozyskać dla siebie o wiele więcej inwestycji niż przywiązana do euro Finlandia.
Jak, wynika z sondaży 82 procent Finów, jest za utrzymaniem euro. Spośród ośmiu partii politycznych dwie popierają częściowo pogląd, że Finlandia powinna w przyszłości opuścić strefę euro. Tylko partia Finowie domaga się powrotu do własnej waluty.
Jego zdaniem, zastąpienie fińskiej marki walutą euro, doprowadziło do zahamowania rozwoju gospodarczego Finlandii. Podkreślił, że w latach 2007-2017 wzrost PKB, w tym kraju, równał się zeru. W tym samym czasie w Szwecji, która zachowała własną walutę, wzrósł o 20 procent.
- Kiedy rynek pracy jest totalnie dysfunkcyjny, a rządzący stają się zakładnikami związków zawodowych, to trzeba posiadać własną walutę. Finlandia poniosła ogromne koszty, wprowadzając do siebie niemiecką walutę, powiedział Wahlroos podczas wczorajszej, corocznej konferencji liderów przedsiębiorczości w Sztokholmie.
Finansista dodał, że jest przekonany o tym, że Szwecja dzięki słabemu kursowi korony, może pozyskać dla siebie o wiele więcej inwestycji niż przywiązana do euro Finlandia.
Jak, wynika z sondaży 82 procent Finów, jest za utrzymaniem euro. Spośród ośmiu partii politycznych dwie popierają częściowo pogląd, że Finlandia powinna w przyszłości opuścić strefę euro. Tylko partia Finowie domaga się powrotu do własnej waluty.