Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Aftonbladet
Fot. Aftonbladet
Prawie wszyscy szwedzcy kandydaci startujący w wyborach do Parlamentu Europejskiego opowiadają się za sankcjami wobec Polski i Węgier za odmowę przyjmowania uchodźców.
Jednocześnie w tamtejszych mediach, Polska przedstawiana jest jako kraj, który jest największym beneficjentem europejskich funduszy.

Była minister ds. imigracji w rządzie premiera Stefana Löfvena - Heléne Fritzon, która jest najważniejszym kandydatem socjaldemokratów w wyborach do PE, od dawna jest zwolennikiem karania Polski za brak zgody na przyjmowanie uchodźców. Kandydatka jest przekonana o tym, że Węgry i Polskę można zmusić do zmiany zdania w tej sprawie.

- Jeżeli te kraje będą nadal przeciwstawiały się wspólnej polityce migracyjnej, to nie powinny z Unii otrzymać nawet grosza - powiedziała Fritzon podczas jednej z debat telewizyjnych.

Podobnego zadania są prawie wszystkie szwedzkie partie polityczne. Jedynie Szwedzcy Demokraci opowiadają się za tym, aby każdy kraj członkowski mógł samodzielnie decydować o polityce migracyjnej.

Szwedzkie media coraz częściej przedstawiają Polskę jako kraj niedemokratyczny i niesolidarny. Wykorzystujący swoje członkostwo w UE wyłącznie do finansowania krajowych inwestycji.

Ivar Arpi, jeden z czołowych szwedzkich publicystów i redaktor gazety Svenska Dagbladet, zaprotestował przeciwko straszeniu Polski i Węgier sankcjami. W mediach społecznościowych Arpi napisał m.in., że ”… szantaż zachodnich i brukselskich globalistów wobec tych krajów, to atak na demokratycznie wybrane rządy”. Dodał, że "UE nie powstała po to, aby przyjmować migrantów, ale aby pomóc innym europejskim krajom w ich gospodarczym rozwoju".
Relacja Przemysława Gołyńskiego

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty