Przywódcy Rosji, Niemiec i Francji dyskutowali o sytuacji na Ukrainie po objęciu urzędu prezydenta przez Wołodymyra Zełenskiego.

Jak podała agencja TASS, w trakcie rozmowy telefonicznej przywódcy trzech państw zadeklarowali wsparcie dla mińskiego procesu pokojowego. Putin, Merkel i Macron mieli wyrazić opinię, że jest to jedyna możliwość utrzymania dialogu między zwaśnionymi stronami ukraińskiego konfliktu.

Agencja TASS poinformowała, że Władimir Putin podkreślił konieczność przyjęcia przez władze w Kijowie przepisów o specjalnym statusie separatystycznych regionów Ukrainy: donieckiego i ługańskiego. Prezydent Rosji zwrócił uwagę między innymi na ogłoszenie amnestii dla tych regionów, wycofania wojsk z linii frontu i rozpoczęcia bezpośredniego dialogu Kijowa z Ługańskiem i Donieckiem. Kryzys na Ukrainie sprowokowała w 2014 roku Moskwa, wspierając prorosyjskich separatystów w obwodach ługańskim i donieckim oraz dokonując aneksji Krymu.