Gdański prokurator skierował do sądu akt oskarżenia przeciw członkom zbrojnego gangu, który działał na terenie całego kraju.
Grupa ma na koncie ponad 60 przestępstw. To brutalne napady i rozboje, a także usiłowanie zabójstwa w Koszalinie. Przestępcy działali od 2007 do 2017 roku.
Jak ustalili śledczy przestępcy najczęściej dokonywali napadów rabunkowych tzw. metodą na policjanta. Podawali się za funkcjonariuszy CBŚP. Mieli umundurowanie, oznakowane wozy, broń, kajdanki i pod pozorem kontroli drogowej zatrzymywali kierowców. W ten sposób porwali i okradli adwokata z Gdańska i grozili śmiercią jeśli nie zapłaci miliona złotych okupu.
Śledztwo doprowadziło do ustalenia podejrzanych o popełnienie innych przestępstw, m.in. napadu na konwój na drodze koło Elbląga. Przestępcy skuli ochroniarzy i zrabowali 700 tysięcy złotych. W sierpniu 2015 roku dwaj członkowie grupy przyjechali do Koszalina i kilkukrotnie postrzelili sportowca. Mężczyzna przeżył tylko dzięki szybkiej interwencji lekarskiej. Jest kaleką.
Gangsterom grożą kary od kilku do kilkunastu lat więzienia.
Jak ustalili śledczy przestępcy najczęściej dokonywali napadów rabunkowych tzw. metodą na policjanta. Podawali się za funkcjonariuszy CBŚP. Mieli umundurowanie, oznakowane wozy, broń, kajdanki i pod pozorem kontroli drogowej zatrzymywali kierowców. W ten sposób porwali i okradli adwokata z Gdańska i grozili śmiercią jeśli nie zapłaci miliona złotych okupu.
Śledztwo doprowadziło do ustalenia podejrzanych o popełnienie innych przestępstw, m.in. napadu na konwój na drodze koło Elbląga. Przestępcy skuli ochroniarzy i zrabowali 700 tysięcy złotych. W sierpniu 2015 roku dwaj członkowie grupy przyjechali do Koszalina i kilkukrotnie postrzelili sportowca. Mężczyzna przeżył tylko dzięki szybkiej interwencji lekarskiej. Jest kaleką.
Gangsterom grożą kary od kilku do kilkunastu lat więzienia.