W trakcie strzelaniny budynek był pełen ludzi. Nie znane są jeszcze motywy działania sprawcy. Został zastrzelony przez policję, on sam miał postrzelić jednego z funkcjonariuszy, ale kamizelka kuloodporna uratowała policjantowi życie.

Sześć osób trafiło do szpitala, stan kilku z nich jest bardzo ciężki.

Służby informowały, że szaleniec był długoletnim pracownikiem urzędu, w którym dokonał masakry. 40-letni mężczyzna miał być ponoć niezadowolony z pracy którą wykonywał.

- Weszliśmy w posiadanie broni podejrzanego z pustym magazynkiem. Jesteśmy pewni, że sprawca zdołał go kilkakrotnie przeładować. Strzały zostały oddane zarówno na zewnątrz budynku jak i w jego środku - informował James Carvera z policji miasta Virginia Beach.

Sprawca został zidentyfikowany jako DeWayne Craddock. Był certyfikowanym inżynierem w miejskim dziale użyteczności publicznej.