Patrick Chauvet - rektor katedry - poinformował, że wszyscy duchowni będą musieli w czasie mszy świętej nosić kaski, jakich używają robotnicy na budowie. Chodzi o względy bezpieczeństwa, mimo że uroczystość odbędzie się w niewielkiej kaplicy, w głębi katedry, w miejscu, które ocalało od zniszczeń spowodowanych przez płonącą iglicę.

Runęła ona, poważnie uszkadzając dach i sklepienie. To właśnie w tej kaplicy znajduje się relikwia korony cierniowej Jezusa.

Mszę poprzedzą nieszpory odprawione na części dziedzińca imienia Jana Pawła II przed Notre Dame.

Rektor katedry poinformował, że zostanie tam rozbity niewielki namiot, w którym będzie umieszczona kopia czternastowiecznej figury Najświętszej Marii Panny. To sanktuarium maryjne będzie miało charakter tymczasowy - do czasu odbudowania katedry.

Na ten cel z obiecanych 850 milionów euro zebrano niecałe dziesięć procent sumy. Darczyńcami są głównie osoby prywatne.