Do instrukcji wysyłanej mejlem do pracowników dotarli dziennikarze lokalnej gazety Kvällsposten. Jej autorzy instruują pracowników socjalnych oraz pielęgniarzy, w jaki sposób mają się zachowywać podczas odwiedzin w domach swoich podopiecznych. Zaleca się, aby "próbować maksymalnie ograniczać czas, od chwili zaparkowania samochodu lub roweru, do momentu wejścia do mieszkania świadczeniobiorcy".

Inna wskazówka mówi o tym, aby "przed opuszczeniem klatki schodowej ocenić stan bezpieczeństwa najbliższej okolicy, by uniknąć niepożądanych sytuacji". Pracownicy mają "pamiętać, aby zawsze zachowywać bezpieczną odległość od osób agresywnych i mogących stanowić potencjalne zagrożenie"

Wielu opiekunów i pracowników pomocy społecznej negatywnie zareagowało na otrzymaną od magistratu instrukcje.

- Najpierw władze miasta zapewniają w mediach, że w Malmö jest spokojnie i bezpiecznie, po czym w naszych skrzynkach mejlowych ląduje coś takiego - powiedziała Kvällsposten jedna z zatrudnionych przez gminę osób.

Åsa Lundh z Urzędu Miasta twierdzi, że dyrektywy dotyczą bezpieczeństwa pracowników w miejscach publicznych i zostały opracowane już w ubiegłym roku, kiedy miastem wstrząsnęła fala przemocy.

- Po tym, kiedy tydzień temu doszło do podobnej sytuacji jak sprzed roku, postanowiliśmy ponownie przesłać instrukcje naszym współpracownikom - podkreśliła Lundh.