Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Premier Włoch Giuseppe Conte powiedział, że kapitan statku "Sea Watch" z 53 migrantami na pokładzie jest odpowiedzialna za poważne wykroczenia.
W środę mimo zakazu statek wpłynął na włoskie wody, a kapitan domaga się by migranci zostali przyjęci na wyspie Lampedusa.

Włoski premier przebywa w Osace na szczycie G20. Powiedział mediom, że 15 czerwca statek należący do niemieckiej organizacji pozarządowej otrzymał zakaz wpływania na wody włoskie. Mimo to przez 12 dni nie opuścił okolic Lampedusy, a kapitan upiera się, że jej statek i migrantów muszą przyjąć Włochy.

- Teraz problem znajduje się nie w rękach włoskiego rządu, a w rękach wymiaru sprawiedliwości. Zwróciliśmy się do władz Holandii, by wzięły odpowiedzialność za swój statek - powiedział Conte.

Komisja Europejska poinformowała, że prowadzi negocjacje w sprawie przyjęcia migrantów z "Sea Watch" przez kilka krajów członkowskich. Domaga się jednak, by najpierw zostali przyjęci na Lampedusie. Rząd włoski nie wyraził na to zgody. Pływający pod holenderską banderą "Sea Watch" znajduje się od środy o milę od portu na wyspie.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty