Ponad tysiąc funkcjonariuszy straży pożarnej stara się opanować pożary lasów w Portugalii.
W sześciu regionach środkowej i południowej części kraju obowiązują ostrzeżenia o największym zagrożeniu pożarowym. Z powodu rozprzestrzeniającego się ognia ewakuowano jedną z wsi w regionie, w którym z powodu pożarów w 2017 roku zginęły dziesiątki osób.
Strażacy zostali wysłani do trzech pożarów w górzystym i gęsto zalesionym regionie Castelo Branco, znajdującym się 200 kilometrów na północ od Lizbony. W sobotni wieczór w gaszeniu ognia brało udział około 20 helikopterów i samolotów.
Jak poinformował dowódca miejscowej obrony cywilnej Luis Belo Costa, jedna osoba doznała poważnych obrażeń i została przetransportowana helikopterem do Lizbony. AFP informuje, że rannych zostało siedmiu strażaków. Portugalska armia oświadczyła, że wysyła na miejsce dwudziestu żołnierzy i sprzęt, aby umożliwić strażakom dotarcie do zajętego ogniem terenu.
Ze względów bezpieczeństwa zamknięto kilka dróg krajowych, a wiele wiosek w regionie zostało ewakuowanych.
W wydanym komunikacie prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa wyraził swoją solidarność "z setkami walczących z plagą pożarów”.
Strażacy zostali wysłani do trzech pożarów w górzystym i gęsto zalesionym regionie Castelo Branco, znajdującym się 200 kilometrów na północ od Lizbony. W sobotni wieczór w gaszeniu ognia brało udział około 20 helikopterów i samolotów.
Jak poinformował dowódca miejscowej obrony cywilnej Luis Belo Costa, jedna osoba doznała poważnych obrażeń i została przetransportowana helikopterem do Lizbony. AFP informuje, że rannych zostało siedmiu strażaków. Portugalska armia oświadczyła, że wysyła na miejsce dwudziestu żołnierzy i sprzęt, aby umożliwić strażakom dotarcie do zajętego ogniem terenu.
Ze względów bezpieczeństwa zamknięto kilka dróg krajowych, a wiele wiosek w regionie zostało ewakuowanych.
W wydanym komunikacie prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa wyraził swoją solidarność "z setkami walczących z plagą pożarów”.