Papież, podczas południowej modlitwy Anioł Pański, powiedział, że należy tak przyjmować słabych i biednych, by czuli się jak u siebie w domu. Franciszek przypomniał też o 50. rocznicy lądowania człowieka na Księżycu.
W krótkiej katechezie papież mówił, że gdy Jezus wkracza do naszego życia i wsłuchamy się w Jego słowa, nikną nasze wątpliwości, a strach ustępuje miejsca spokojowi.
Papież dodał, że trzeba wszystkim okazywać troskliwą gościnność, bo często Jezus puka do naszych drzwi pod postacią przyjaciela, który potrzebuje naszej pomocy i braterstwa.
Po modlitwie papież nawiązał do 50. rocznicy lądowania człowieka na Księżycu. - Niech wspomnienie tego wielkiego kroku ludzkości wzbudzi pragnienie wspólnego podążania ku jeszcze bardziej ambitnym celom - powiedział Franciszek.
Wymienił potrzebę okazywania większego szacunku najsłabszym, sprawiedliwości między narodami i pracę na rzecz lepszej przyszłości naszego wspólnego domu.
Papież dodał, że trzeba wszystkim okazywać troskliwą gościnność, bo często Jezus puka do naszych drzwi pod postacią przyjaciela, który potrzebuje naszej pomocy i braterstwa.
Po modlitwie papież nawiązał do 50. rocznicy lądowania człowieka na Księżycu. - Niech wspomnienie tego wielkiego kroku ludzkości wzbudzi pragnienie wspólnego podążania ku jeszcze bardziej ambitnym celom - powiedział Franciszek.
Wymienił potrzebę okazywania większego szacunku najsłabszym, sprawiedliwości między narodami i pracę na rzecz lepszej przyszłości naszego wspólnego domu.