Policja zatrzymała już 37 osób w związku z sobotnimi zajściami w Białymstoku. Funkcjonariuszom udało się ustalić tożsamość ponad 50 podejrzanych.
W poniedziałek Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk powołał specjalną grupę, która ma badać sprawę ataków na uczestników Marszu Równości w Białymstoku. Powiedział też, że w stolicy Podlasia doszło do zbiorowego zakłócenia ładu i porządku.
Policja zidentyfikowała 52 osoby, które atakowały uczestników legalnego marszu, a 37 przesłuchała i części postawiła zarzuty. To między innymi mężczyzna podejrzany o pobicie 14-latka.
Dodaj komentarz 2 komentarze
I właśnie do takich sytuacji prowadzą prowokacje środowisk dewiacji seksualnych.
@ Stetinensis: Czy ktoś organizując pielgrzymkę, procesję , marsz dla życia, śpiewanie pieśni patriotycznych w przestrzeni publicznej prowokuje tym środowiska niereligijne ? Jakoś nie słyszałem o zakłóceniach uroczystości religijnych a już na pewno nie w takiej formie i skali jaką widzieliśmy ostatnio w Białymstoku wobec uczestników marszu równości.