Wczoraj wieczorem i dzisiejszej nocy nad kilkoma województwami przeszły intensywne burze.
Rzeczniczka Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Bożena Wysocka powiedziała, że najbardziej ucierpiało województwo śląskie.
- Tam też bardzo intensywnie padało. Dostaliśmy informacje, że zostało podtopionych część przejść podziemnych. Tam w ciągu godziny, rzeka Rawa osiągnęła stan alarmowy. Dostaliśmy też informacje, o tym, że szpital Bonifratrów musiał zostać wspomagany agregatami PSP. Zepsuły się dwa transformatory. Dostaliśmy też informacje o tym, że na śląsku 2300 odbiorców było bez prądu, ale do godzin wieczornych, wszystkie awarie zostały usunięte - mówiła Wysocka.
Od wczoraj strażacy w całym kraju wyjeżdżali prawie 560 razy, aby usuwać skutki burz. Najwięcej interwencji strażacy odnotowali w województwie śląskim, opolskim, wielkopolskim oraz kujawsko-pomorskim. Chodzi głównie o wypompowywanie wody z zalanych ulic i piwnic oraz usuwanie powalonych drzew. Na dzisiaj synoptycy również przewidują wystąpienie burz z intensywnymi opadami i silnym wiatrem.
- Tam też bardzo intensywnie padało. Dostaliśmy informacje, że zostało podtopionych część przejść podziemnych. Tam w ciągu godziny, rzeka Rawa osiągnęła stan alarmowy. Dostaliśmy też informacje, o tym, że szpital Bonifratrów musiał zostać wspomagany agregatami PSP. Zepsuły się dwa transformatory. Dostaliśmy też informacje o tym, że na śląsku 2300 odbiorców było bez prądu, ale do godzin wieczornych, wszystkie awarie zostały usunięte - mówiła Wysocka.
Od wczoraj strażacy w całym kraju wyjeżdżali prawie 560 razy, aby usuwać skutki burz. Najwięcej interwencji strażacy odnotowali w województwie śląskim, opolskim, wielkopolskim oraz kujawsko-pomorskim. Chodzi głównie o wypompowywanie wody z zalanych ulic i piwnic oraz usuwanie powalonych drzew. Na dzisiaj synoptycy również przewidują wystąpienie burz z intensywnymi opadami i silnym wiatrem.