Do właściwego wydziału Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim trafiło zażalenie prokuratury na decyzję w sprawie niezastosowania tymczasowego aresztu wobec Kamila Durczoka.
Dziennikarz ma odpowiadać za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji na autostradzie. Dziś wylosowany zostanie sędzia prowadzący sprawę.
Dziennikarz usłyszał w prokuraturze dwa zarzuty - kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Pierwszy zagrożony jest karą dwóch lat więzienia, drugi - dwunastu.
Dziennikarz usłyszał w prokuraturze dwa zarzuty - kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Pierwszy zagrożony jest karą dwóch lat więzienia, drugi - dwunastu.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
POPiS
i wszystko jasne
Kuchciński kradnie miliony na loty rodziny... i jakoś prokuratura się tym nie interesuje...
Znane były już przypadki, gdy osoby z pierwszych stron potrąciły kogoś na pasach, miały wypadek, w którym ginął ich członek rodziny, powodowały zdarzenia drogowe po alkoholu i włos im z głowy nie spadał, więc nie ma się co dziwić.
Poza tym, to również rzutuje na stację, której był twarzą.
Żeby tak za każdym latali jak wściekli ale oni gonią tylko swoich przeciwników !
Podwójne standardy.
Elyta ... elyt ... narzuca ton innym ... nie sobie.
Zabierz kluczyki pijanemu kierowcy ... obowiązuje Januszy.
Po czterech dniach imprezy, w towarzystwie młodej damy ... nikt nie zauważył, że ... kierowca kieruje po pijaku.