Mieszkańcy okolic tamy w Whaley Bridge w Wielkiej Brytanii mogą wrócić do domów. Nie ma zagrożenia, że zapora nie wytrzyma naporu wody.
W ubiegłym tygodniu ulewne deszcze uszkodziły zaporę, pod którą znajduje się miasteczko. Od tamtej pory służby pracowały nad jej umocnieniem i zmniejszeniem ilości wody w zbiorniku. Ewakuowano ponad 1500 osób. Wiele z nich spędziło poza domem sześć dni.