Prezes PiS na pikniku rodzinnym w Stalowej Woli apelował o poparcie dla jego partii w wyborach parlamentarnych.
Przekonywał, że zwycięstwo oponentów politycznych PiS wiąże się z zagrożeniem instytucji rodziny. Jarosław Kaczyński dziękował arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu - za obronę rodziny i krytykował organizowane w polskich miastach marsze równości.
- Trwa ta ofensywa i wędrowny teatr, który występuje w kolejnych miastach. Po to, by prowokować, a później płakać. Metoda, którą bardzo celnie ktoś określił. Najpierw prowokacja, a później płacz. To my jesteśmy pokrzywdzeni - mówił Jarosław Kaczyński.
PiS nie godzi się na obrażanie Polaków - powiedział z kolei podczas tego samego pikniku premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, zdecydowana postawa w tej kwestii jest elementem polityki rządu na następne lata. Władze planują przeznaczyć środki na budowanie bezpieczeństwa w kraju.
- Wiemy jak to zrobić. One są również przeznaczana na podnoszenie naszego bezpieczeństwa - mówił premier. - Nie będzie naszej zgody na podrzynanie gardeł kukłom ani na żadne obrażanie polskiej wiary, polskiego języka, na kłamstwa historyczne.
Premier zapewniał, że budżet pozwala na kontynuowanie programów socjalnych, zapoczątkowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.
- Trwa ta ofensywa i wędrowny teatr, który występuje w kolejnych miastach. Po to, by prowokować, a później płakać. Metoda, którą bardzo celnie ktoś określił. Najpierw prowokacja, a później płacz. To my jesteśmy pokrzywdzeni - mówił Jarosław Kaczyński.
PiS nie godzi się na obrażanie Polaków - powiedział z kolei podczas tego samego pikniku premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, zdecydowana postawa w tej kwestii jest elementem polityki rządu na następne lata. Władze planują przeznaczyć środki na budowanie bezpieczeństwa w kraju.
- Wiemy jak to zrobić. One są również przeznaczana na podnoszenie naszego bezpieczeństwa - mówił premier. - Nie będzie naszej zgody na podrzynanie gardeł kukłom ani na żadne obrażanie polskiej wiary, polskiego języka, na kłamstwa historyczne.
Premier zapewniał, że budżet pozwala na kontynuowanie programów socjalnych, zapoczątkowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.
Wybory parlamentarne odbędą się 13 października.
Jarosław Kaczyński dziękował arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu - za obronę rodziny i krytykował organizowane w polskich miastach marsze równości.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Ale propaganda.
Trwa ta ofensywa i wędrowny teatr, który występuje w kolejnych miastach. Po to, by prowokować, a później płakać. Metoda, którą bardzo celnie ktoś określił. Najpierw prowokacja, a później płacz. To my jesteśmy pokrzywdzeni - powiedzieli obywatele o PIS-ie.
Już nawet nie kryją się z prawdą o tym, że nigdy nie byli i nie będą prawicowi, tylko lewicowi, a wręcz lewaccy, i będą dalej rozwijać programy wsparcia patologii i łupienia ciężko pracujących, czyli innymi słowy podstawa komunizmu, czyli Socjalizm.
i śmieszno i straszno
stary kawaler żyjący z kotem mówi o rodzinie....
to jakby sam Woland zstąpił na Stalowe Wole
Dobrali sie jak w korcu maku - prezes i szlachta koscielna. Co ich laczy - zadne nie ma rodziny ale powiedza kazdemu jak wychowac dzieci i traktowac zone...
Jest na swoich włościach wyznawcy łykają wszystko co guru powie !