Prezydent mówił, że "dzieci jeżdżą na wakacje, spełniają wiele swoich marzeń, których do tej pory nie mogły spełniać, chodzą na dodatkowe zajęcia - języki, różnego rodzaju szkolenia". "O to właśnie chodziło!" - podkreślił Andrzej Duda, dziękując rodzicom.

Dodał, że cieszy się z tego, że pieniądze ze świadczenia 500+ są dobrze wykorzystywane.

Andrzej Duda podkreślił, że rząd docenia trud rodzicielski i chce wspierać rodziny wychowujące dzieci, ponieważ budują one przyszłość Polski.

Tłumaczył, że do tego aby prowadzić sprawy naszego kraju, potrzebujemy młodych "wychowanych tak jak są wychowywani w Sianowie", czyli "w poczuciu wdzięczności dla bohaterów w Rzeczypospolitej, dla Powstańców Warszawskich i dla innych, którzy krwawili się za wolną Polskę".

Chodzi o wychowanie "w poczuciu znajomości naszej historii, jej najtrudniejszych chwil, w świadomości tego, że Polska jest tak cenna, że ludzie gotowi byli oddać życie po to, żeby istniała, więc trzeba się starać ze wszystkich sił, żeby była jak najmocniejsza, żeby działała jak najsprawniej; trzeba nią rządzić uczciwie i dostrzegać zwykłego człowieka" - mówił Andrzej Duda.

Prezydent dodał, że między innymi poprzez uruchomienie programów społecznych, rząd wprowadza w życie zapisaną w konstytucji, ale nierealizowaną zasadę społecznej gospodarki rynkowej, czyli sprawiedliwego podziału dóbr - tego, co jest wypracowywane przez społeczeństwo. Jak mówił Andrzej Duda, sprawiedliwy podział dóbr "zaczął się dopiero cztery lata temu".