Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Donald Trump. Fot. The White House/www.youtube.com
Donald Trump. Fot. The White House/www.youtube.com
Prezydent Donald Trump łagodzi retorykę w sprawie Iranu po ataku na rafinerie ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej.
Dzień po sugestii o możliwości przeprowadzenia przez Stany Zjednoczone militarnej akcji odwetowej amerykański przywódca zadeklarował, że chciałby uniknąć wojny.

Donald Trump powiedział, że wszystko wskazuje na odpowiedzialność Iranu za atak na rafinerie ropy w Arabii Saudyjskiej, ale zaznaczył, że informacje te są obecnie weryfikowane. Zapytany czy dąży do wojny z Iranem prezydent USA odpowiedział, że nie chce konfliktu zbrojnego z żadnym krajem.

- Mamy najpotężniejszą armię na świecie, najlepiej wyposażoną, najlepsze rakiety, najlepsze myśliwce F-35. Mimo tego wszystkiego staramy się uniknąć wojny - mówił amerykański prezydent przy okazji spotkania w Gabinecie Owalnym z następcą tronu Bahrajnu Salmanem Al Chalifą.

Donald Trump dodał, że prowadzi konsultacje w sprawie dalszych kroków, nie tylko z Arabią Saudyjską, ale również z krajami europejskimi takimi jak Niemcy czy Francja.

- To był bardzo poważny atak, na który moglibyśmy odpowiedzieć wielokrotnie mocniejszym uderzeniem. Najpierw jednak musimy ustalić, kto to zrobił - dodał. Prezydent USA zadeklarował pomoc militarną Arabii Saudyjskiej. Zwrócił uwagę, że kraj ten jest sojusznikiem Stanów Zjednoczonych i kupuje za gotówkę duże ilości amerykańskiej broni.

Donald Trump podkreślił jednak, że celem ataku była Arabia Saudyjska, a nie Stany Zjednoczone.
Relacja Marka Wałkuskiego (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty