Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. twitter.com/pisorgpl
Fot. twitter.com/pisorgpl
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas kolejnej przedwyborczej konwencji partii przekonywał wyborców, że Polska pod rządami jego partii porzuciła „anachroniczną formę liberalizmu” i jest na najlepszej drodze, aby pod względem poziomu życia dogonić najbogatsze kraje Zachodu.
Jarosław Kaczyński skrytykował model liberalizmu, który niektórzy politycy wprowadzali w Polsce po upadku PRL. Lider rządzącego ugrupowania powiedział, że zaproponowana Polakom i wdrażana w latach 90. forma liberalizmu powstała w połowie XIX wieku i zakładała, że państwo nie pomaga potrzebującym, w tym podmiotom gospodarczym.

- Pan premier Morawiecki w jednym z przemówień, wspominał o wydarzeniu z premierem Balcerowiczem, który otrzymał list od dyrekcji FSO w Warszawie z prośbą o pomoc. Premier Balcerowicz wyrzucił ten list do śmietnika i stwierdził, że ta powinni robić wszyscy ministrowie - opowiadał prezes Kaczyński, zaznaczając, że „rząd Prawa i Sprawiedliwości odszedł od tego - jak mówił - anachronicznego modelu zarówno w gospodarce, jak i w życiu społecznym”.

Prezes Kaczyński podkreślił znaczenie ostatnich tygodni kampanii wyborczej, które „są bardzo ważne, bo pozwalają dotrzeć do jak największej liczby rodaków”. Jarosław Kaczyński podkreślał, że trzeba doprowadzić do tego, żeby Polacy wiedzieli między czym, a czym wybierają.

- Bo wybierają między nową Polską, między rozwojem, między polską wersją państwa dobrobytu, między skuteczną pogonią za poziomem życia w Unii Europejskiej, a późnym postkomunizmem - tłumaczył Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS w Katowicach przekonywał, że pod względem poziomu życia Polska dorówna najbogatszym krajom Zachodu. Żeby to osiągnąć - mówił prezes Kaczyński - Prawo i Sprawiedliwość potrzebuje kilku kadencji.

- To jest niemożliwe do osiągnięcia w cztery lata. Jeśli społeczeństwo będzie popierało nas dłużej, jeżeli będziemy rządzili kilka kadencji, to z całe pewnością tego dokonamy - zapewniał prezes PiS.

„Nasza partia jest gwarancją dalszego rozwoju Polski” - przekonywał Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że 13 października Polacy staną przed ważnym wyborem.

- Przed nami jest pytanie, czy przyszłość to będzie kontynuacja naszej polityki, czy też będzie to cofnięcie się do tego wszystkiego, co było. Nasi przeciwnicy ostatnio, przy pomocy pewnej eleganckiej pani, próbują się przebierać w owczą skórę. Ale jednak zza postaci tej pani słychać kłapanie zębów wilka - mówił prezes rządzącej partii.

Wcześniej na konwencji w Katowicach premier Mateusz Morawiecki przedstawił Pakt dla Przedsiębiorców. Jego najważniejsze punkty, to: ryczałtowy ZUS bez zmian, firmy o przychodach do 10 tysięcy złotych miesięcznie i dochodach do 6 tysięcy otrzymają ulgę w ZUS w wysokości 500 złotych, prosty PIT - ryczałt do 2 milionów euro przychodu firmy, 9- procentowy CIT dla firm do 2 milionów euro przychodów. Rząd przeznaczy też miliard złotych na bezpośrednie wsparcie inwestorów.

Konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach była poświęcona gospodarce. Kolejna konwencja PiS odbędzie się w sobotę o 16.00 w Wadowicach. Wybory odbędą się 13 października.

Dodaj komentarz 4 komentarze

pomarzyć fajna rzecz.... Bajeczki dziadunia tez fajnie posłuchać. I o wilku powie, i o dobrobycie też....
A tymczasem urzędnicy, lekarze, nauczyciele i wielu, wielu innych jak zarabiało grosze i słyszało w czasie strajków o podwyżki: KASY NIE MA, tak dalej grosze dostaje.
Zaś ci, którym zdrowie podupadło, bo leków w aptekach przecież też brakuje i usiłują dostać się do szpitala, to mają problem - szpitale zamykają oddziały i odsyłają w PiS.......u
no, wiecie dokąd. No ale Dziadunia tam nie zaglądał; na niego szpital czeka na kazde żądanie
Czyli czytając artykuł widzę, że Kaczyński nawołuje do tego, żeby głosować na nich, bo oni w te kilka kadencji przywrócą komunę i PRL w Polsce, tak jak on sobie to wymarzył, sam mówi o tym, że państwo musi we wszystko wtykać swoje łapy, że to niby "pomoc", a tak naprawdę chodzi o to, że w im więcej rzeczy państwo ingeruje, tym więcej pieniędzy z tego bierze dla swoich polityków np. poprzez podatki i branie odpowiedniego % jako pośrednik, a to wszystko z pieniędzy podatników, bo rząd swoich pieniędzy nie ma i mieć nie będzie, czyli obiecują ile to dadzą, ale nie mówią już głośno, że dadzą z TWOICH pieniędzy, bo będą musieli Ci najpierw zabrać i to zabrać o wiele więcej, bo przecież pośrednik też musi na tej akcji zarobić. Bezsens i głęboka komuna, Jarek chce by Polska dogoniła zachód, ale jakieś 30-40 lat temu, o tym już nie wspomina.
Niedługo dogonimy Grecję to będzie frajda !
W GRECJI JEST FAJNIE! !!!!

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty