Polscy Sprawiedliwi wśród Narodów Świata, kombatanci i delegacja państwowa w Sanktuarium Stella Maris w Hajfie uczcili Edytę Stein.
W niedziele w Izraelu rozpoczął się IV Zjazd Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. W Sanktuarium odprawiono mszę świętą, a przed tablicą poświęconą świętej Edycie Stein złożono wiązankę kwiatów.
Opiekun pielgrzymki ks. prof. Waldemar Chrostowski, biblista z UKSW w Warszawie, mówił o niezwykłym świadectwie życia uczestników zjazdu.
- Obecni wśród nas - zarówno weterani Andersa jak i Sprawiedliwi wśród Narodów Świata - gdy oglądamy się w przeszłość razem z nimi to widać bardzo dobrze, lepiej niż w innych okolicznościach kim jesteśmy, a nade wszystko: kim powinniśmy być. Na czym polega właściwe, prawidłowo przeżywane życie. Kłopotem wielu współczesnych ludzi jest jak przeżyć, a oni dali przykład tego jak żyć - zaznaczył.
Rodzina Rościszewskich ukrywała podczas okupacji niemieckiej dziecko żydowskie - Pawła Wagnera. W niedziele Janina Rościszewska-Krawczyk spotkała go w polskiej ambasadzie w Tel Awiwie i wspominała czas wojny.
- Był sierotą, jego matkę Niemcy porwali, a o ojcu nic nie było wiadomo. Mi przypadła opieka nad Pawłem, jest ode mnie pięć lat młodszy. Traktowałam go jak brata, a on o moich rodzicach sądził, że są jego rodzicami - powiedziała.
Rodzina Rościszewskich została uhonorowana medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata w 1990 roku. Zjazd Polaków Ratujących Żydów potrwa do 18 października.
Pielgrzymkę organizują Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych wspólnie z Polskim Towarzystwem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Do tej pory Instytut Yad Vashem wyróżnił medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" ponad 27 tys. osób. Jest wśród nich 7 tys. Polaków, stanowią oni największą grupę wśród odznaczonych osób, pochodzących z 51 krajów świata.
Opiekun pielgrzymki ks. prof. Waldemar Chrostowski, biblista z UKSW w Warszawie, mówił o niezwykłym świadectwie życia uczestników zjazdu.
- Obecni wśród nas - zarówno weterani Andersa jak i Sprawiedliwi wśród Narodów Świata - gdy oglądamy się w przeszłość razem z nimi to widać bardzo dobrze, lepiej niż w innych okolicznościach kim jesteśmy, a nade wszystko: kim powinniśmy być. Na czym polega właściwe, prawidłowo przeżywane życie. Kłopotem wielu współczesnych ludzi jest jak przeżyć, a oni dali przykład tego jak żyć - zaznaczył.
Rodzina Rościszewskich ukrywała podczas okupacji niemieckiej dziecko żydowskie - Pawła Wagnera. W niedziele Janina Rościszewska-Krawczyk spotkała go w polskiej ambasadzie w Tel Awiwie i wspominała czas wojny.
- Był sierotą, jego matkę Niemcy porwali, a o ojcu nic nie było wiadomo. Mi przypadła opieka nad Pawłem, jest ode mnie pięć lat młodszy. Traktowałam go jak brata, a on o moich rodzicach sądził, że są jego rodzicami - powiedziała.
Rodzina Rościszewskich została uhonorowana medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata w 1990 roku. Zjazd Polaków Ratujących Żydów potrwa do 18 października.
Pielgrzymkę organizują Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych wspólnie z Polskim Towarzystwem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Do tej pory Instytut Yad Vashem wyróżnił medalem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" ponad 27 tys. osób. Jest wśród nich 7 tys. Polaków, stanowią oni największą grupę wśród odznaczonych osób, pochodzących z 51 krajów świata.