Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Sąd Najwyższy. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Sąd Najwyższy. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel powiedział, że odrzucenie protestu wyborczego przez sąd nie jest porażką jego partii.
We wtorek Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego pozostawiła protest komitetu Prawa i Sprawiedliwości bez dalszego rozpatrzenia. Oznacza to, że nie będzie ponownego liczenia głosów w senackim okręgu wyborczym 75 na Śląsku.

Radosław Fogiel powiedział w Polskim Radiu 24, że protest był standardową procedurą. - Absurdalność całej tej sytuacji, to znaczy przypisywanie Prawu i Sprawiedliwości intencji, których tam nie było od początku, tworzenie jakiejś narracji o próbie zawłaszczenia Senatu drogą sądową, poza wyborczą. Oczywiście te czarne wizje sądów, które orzekną tak jak na Nowogrodzkiej się im poleci. Ta cała narracja pada - mówił Fogiel.

Prezes Izby Joanna Lemańska tłumaczyła, że w proteście zabrakło konkretnych przypadków potencjalnego złamania prawa wynikających z artykułu 82. kodeksu wyborczego.

Z okręgu numer 75 na Śląsku do Senatu dostała się kandydatka Lewicy, Gabriela Morawska-Stanecka. PiS złożył protest, argumentując, że mający drugi wynik kandydat Czesław Ryszka przegrał nieznacznie, przy dużej ilości głosów nieważnych. Sąd Najwyższy rozpatruje jeszcze pięć innych protestów Prawa i Sprawiedliwości.
Radosław Fogiel powiedział w Polskim Radiu 24, że protest był standardową procedurą.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty