15-latek, który w maju tego roku dźgnął nożem innego ucznia w szkole w warszawskim Wawrze, usłyszał zarzut zabójstwa. Chłopca nie udało się uratować.
Nastolatek był przesłuchiwany w prokuraturze rejonowej Warszawa-Praga. Skończyły się wszystkie czynności i śledczy postawili Emilowi B. zarzut zabójstwa.
Za zabójstwo grozi mu 25 lat więzienia. W przypadku osoby niepełnoletniej śledczy nie mogą bowiem domagać się dożywocia.
Do października Emil B. przebywał na obserwacji psychiatrycznej. To po niej sąd zdecydował, że będzie odpowiadał jak dorosły.
Za zabójstwo grozi mu 25 lat więzienia. W przypadku osoby niepełnoletniej śledczy nie mogą bowiem domagać się dożywocia.
Do października Emil B. przebywał na obserwacji psychiatrycznej. To po niej sąd zdecydował, że będzie odpowiadał jak dorosły.