W Białym Domu dojdzie w środę do spotkania prezydenta Donalda Trumpa z tureckim prezydentem Recepem Erdoganem.
Obaj politycy maja nadzieje na zbliżenie stanowisk, gdyż w ostatnim czasie stosunki pomiędzy Waszyngtonem a Ankarą uległy ochłodzeniu.
Amerykańskie media cytują wypowiedź tureckiego prezydenta udzielonej dziennikarzom zaraz przed wylotem do Waszyngtonu. Stwierdził on, że chce rozpocząć nową erę w relacjach z USA wobec problemów, jakie wytworzyły się ostatnio w NATO. Chodzi tutaj przede wszystkim o interwencji w Syrii oraz kupno przez Ankarę nie amerykańskiego, a rosyjskiego systemu przeciwrakietowego.
Erdogan wraz z Donaldem Trumpem mają nadzieję na rozwiązanie wszystkich problemów i poszerzenie więzi obu krajów także w perspektywie wspólnego członkostwa w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Spotkanie w Białym Domu ma być kluczowe do pokonania tych róznic.
Amerykańskie media cytują wypowiedź tureckiego prezydenta udzielonej dziennikarzom zaraz przed wylotem do Waszyngtonu. Stwierdził on, że chce rozpocząć nową erę w relacjach z USA wobec problemów, jakie wytworzyły się ostatnio w NATO. Chodzi tutaj przede wszystkim o interwencji w Syrii oraz kupno przez Ankarę nie amerykańskiego, a rosyjskiego systemu przeciwrakietowego.
Erdogan wraz z Donaldem Trumpem mają nadzieję na rozwiązanie wszystkich problemów i poszerzenie więzi obu krajów także w perspektywie wspólnego członkostwa w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Spotkanie w Białym Domu ma być kluczowe do pokonania tych róznic.