W badaniu mogły wziąć udział miasta mające populacje przekraczającą 200 tysięcy mieszkańców. Według raportu, imigranci, którzy związali swoją przyszłość z Chicago mają największe możliwości rozwoju w porównaniu z innymi aglomeracjami w USA. Podczas przygotowywania raportu pod uwagę wzięto pięć kwestii: przywództwo, rozwój gospodarczy, integrację, wsparcie społeczne i prawne. Wietrzne Miasto otrzymało najwyższą ocenę, dzięki wsparciu i zaangażowaniu lokalnych władz. Chodzi tutaj przede wszystkim o dostęp do miejskich usług i informacji. Dumę z tego powodu wyraziła burmistrz Lori Lightfoot i podkreśliła, że Chicago stoi na straży praw imigrantów i uchodźców bez względu na koszty. Z innych dużych metropolii w czołówce uplasowały się jeszcze San Francisco i Baltimore. Z mniejszych aglomeracji najwyższe lokaty przypadły Chula Vista z Kalifornii i Jersey City z New Jersey.