Ponad 100 osób zostało zatrzymanych w Paryżu podczas manifestacji "żółtych kamizelek". W sobotę przypada pierwsza rocznica protestów organizowanych przez ten ruch.
Najbardziej napięta sytuacja panuje w rejonie placu d'Italie. Demonstranci obrzucili interweniujących policjantów kamieniami. Prefekt Paryża, Didier Lollement zapewnia, że w pozostałych częściach Paryża sytuacja jest pod kontrolą.
W rejonie placu d'Italie dochodzi do starć policji, nie tylko z "żółtymi kamizelkami", ale przede wszystkim z tak zwanymi "black blokcs" - międzynarodowymi bojówkami, których jedynym celem jest robienie zamieszek.
"Żółte kamizelki" w związku z rocznicą protestów zapowiadają w ten weekend - w całym kraju - około 200 akcji.
W rejonie placu d'Italie dochodzi do starć policji, nie tylko z "żółtymi kamizelkami", ale przede wszystkim z tak zwanymi "black blokcs" - międzynarodowymi bojówkami, których jedynym celem jest robienie zamieszek.
"Żółte kamizelki" w związku z rocznicą protestów zapowiadają w ten weekend - w całym kraju - około 200 akcji.