98 procent polskich kierowców jest oślepianych przez inne samochody, a 40 procent skarży się, że ich światła świecą za słabo. To dane zawarte w podsumowaniu tegorocznej edycji akcji "Twoje Światła - Nasze Bezpieczeństwo".
Policja wspólnie z Instytutem Transportu Samochodowego kontrolują oświetlenie pojazdów w całej Polsce.
Analizy Instytutu Transportu Samochodowego wykazały, że światła zatrzymywanych do kontroli pojazdów miały wartości na poziomie zaledwie 10-40 procent wymaganego przepisami minimum. Oznacza to, że bezpieczna prędkość poruszania się z takimi światłami w nocy, nawet przy prawidłowym ustawieniu, nie przekracza 30-50 kilometrów na godzinę.
Rzecznik ITS Mikołaj Krupiński zwraca uwagę, że przy takiej jakości oświetlenia pojazdu kierowca nie może liczyć na to, że odpowiednio wcześnie dostrzeże pieszego, nawet noszącego elementy odblaskowe.
Z danych policji wynika natomiast, że cześć kontrolowanych samochodów jest wyposażona w nielegalne zamienniki żarówek, które mogą świecić mocnym światłem blisko pojazdu, ale oślepiają kierowców jadących z naprzeciwka.
Komisarz Robert Opas z Komendy Głównej wskazuje, że może się to skończyć wypadkiem.
- Problem nabiera szczególnego znaczenia właśnie teraz, gdy zmrok zapada wcześniej a widoczność jest utrudniona również w ciągu dnia między innymi za sprawą niesprzyjających warunków atmosferycznych - podsumowuje Robert Opas.
Jazda z niesprawnym oświetleniem może się skończyć dla kierowcy mandatem.
4 grudnia na wybranych stacjach Instytutu Transportu Samochodowego będzie można, w ramach kampanii, bezpłatnie sprawdzić stan świateł w samochodzie. To ostatni element tegorocznej edycji. Szczegóły są dostępne na stronie internetowej ITS.
Wykaz stacji diagnostycznych
Analizy Instytutu Transportu Samochodowego wykazały, że światła zatrzymywanych do kontroli pojazdów miały wartości na poziomie zaledwie 10-40 procent wymaganego przepisami minimum. Oznacza to, że bezpieczna prędkość poruszania się z takimi światłami w nocy, nawet przy prawidłowym ustawieniu, nie przekracza 30-50 kilometrów na godzinę.
Rzecznik ITS Mikołaj Krupiński zwraca uwagę, że przy takiej jakości oświetlenia pojazdu kierowca nie może liczyć na to, że odpowiednio wcześnie dostrzeże pieszego, nawet noszącego elementy odblaskowe.
Z danych policji wynika natomiast, że cześć kontrolowanych samochodów jest wyposażona w nielegalne zamienniki żarówek, które mogą świecić mocnym światłem blisko pojazdu, ale oślepiają kierowców jadących z naprzeciwka.
Komisarz Robert Opas z Komendy Głównej wskazuje, że może się to skończyć wypadkiem.
- Problem nabiera szczególnego znaczenia właśnie teraz, gdy zmrok zapada wcześniej a widoczność jest utrudniona również w ciągu dnia między innymi za sprawą niesprzyjających warunków atmosferycznych - podsumowuje Robert Opas.
Jazda z niesprawnym oświetleniem może się skończyć dla kierowcy mandatem.
4 grudnia na wybranych stacjach Instytutu Transportu Samochodowego będzie można, w ramach kampanii, bezpłatnie sprawdzić stan świateł w samochodzie. To ostatni element tegorocznej edycji. Szczegóły są dostępne na stronie internetowej ITS.
Wykaz stacji diagnostycznych