Awaria sieci ciepłowniczej w Goleniowie nie zostanie w środę prawdopodobnie usunięta - dowiedziało się nieoficjalnie Radio Szczecin.
Doszło do niej we wtorek po południu w pobliżu skrzyżowania ulic Szarych Szeregów i Szkolnej. W jej wyniku, praktycznie całe miasto nie ma ciepłej wody i ogrzewania.
Od wtorku większość mieszkańców miasta nie ma ciepłej wody i ogrzewania. Ma się to zmienić dopiero w okolicy północy, kiedy technicy uporają się z problemem.
- Nie można się umyć, ogolić, wykąpać. Centralne nie chodzi i jest zimny kaloryfer. - Jest ciężko, mając trójkę dzieci. Wodę do kąpieli grzejemy na gazie. - Przy tej temperaturze to nie jest aż tak straszne. Jak jest w nocy 6-7 stopni Celsjusza, no nie jest aż tak tragicznie - mówią mieszkańcy Goleniowa.
- Jest to sieć kanałowa, która ma ponad 30 lat. Niestety na skutek korozji nastąpiło jej rozszczelnienie. Musimy usunąć awarię w sposób taki, że wymieniamy odcinek uszkodzonej rury - mówi Tomasz Majewski, prezes zarządu Energetyki Cieplnej w Goleniowie.
W Goleniowie mieszka 20 tysięcy osób. Większość z nich jest przyłączona do miejskiej magistrali.
Od wtorku większość mieszkańców miasta nie ma ciepłej wody i ogrzewania. Ma się to zmienić dopiero w okolicy północy, kiedy technicy uporają się z problemem.
- Nie można się umyć, ogolić, wykąpać. Centralne nie chodzi i jest zimny kaloryfer. - Jest ciężko, mając trójkę dzieci. Wodę do kąpieli grzejemy na gazie. - Przy tej temperaturze to nie jest aż tak straszne. Jak jest w nocy 6-7 stopni Celsjusza, no nie jest aż tak tragicznie - mówią mieszkańcy Goleniowa.
- Jest to sieć kanałowa, która ma ponad 30 lat. Niestety na skutek korozji nastąpiło jej rozszczelnienie. Musimy usunąć awarię w sposób taki, że wymieniamy odcinek uszkodzonej rury - mówi Tomasz Majewski, prezes zarządu Energetyki Cieplnej w Goleniowie.
W Goleniowie mieszka 20 tysięcy osób. Większość z nich jest przyłączona do miejskiej magistrali.